Jelito grube
Jest jedyną z najważniejszych części naszego ciała, jest ostatnim odcinkiem przewodu pokarmowego i znajduje się w części brzusznej. Tutaj kończy się proces trawienia, a rozpoczyna wchłanianie wody i składników pokarmowych, tutaj przebiega również synteza witamin. Jelito grube ma za zadanie eliminować niestrawiony pokarm i inne substancje oraz chronić organizm przed infekcjami i chorobami. W prawidłowo funkcjonującym jelicie znajdują się zdrowe bakterie wspomagające wszystkie wspomniane zadania jelita grubego, stanowią do 70% suchej masy naszego kału.
Im mniej dbamy o zdrowie tym w gorszym stanie jest nasze jelito. Pamiętać trzeba, że temperatura w jelicie grubym to około 37 stopni Celsjusza Nagromadzone resztki jedzenia, zanieczyszczenie środowiska, używki, promieniowanie elektromagnetyczne, stres itp. są idealną sytuacją dla tworzenia się kamieni kałowych.
Dla przypomnienia...
Kamienie kałowe to nic innego jak nasz stare, bardzo stare jedzenie, które zalega w jelitach i nie zostało w żaden sposób strawione. Oblepiane jest resztkami innego pokarmu, nieciekawie pachnie (chociaż ciężko to tak ładnie ująć, bo fetor jest gorszy niż niejedne ścieki), jest twarde i bardzo ciężkie do samodzielnego wydalenia przez organizm, przebywa oczywiście w bardzo ciepłej temperaturze 37 stopni Celsjusza i spokojnie sobie po prostu......... gnije przez wiele lat.
M. Tombak pisał, że dorosła osoba może mieć w sobie nawet 8-15 kg kamieni kałowych i nosić je przez całe życie!! Kamienie te mogą wypierać inne organy i utrudniać pracę wątroby, serca czy nerek. Zatruwają organizm, stale rosną, są źródłem wszelkich toksyn, nawet rakotwórczych, a więc mogą powodować raka.
Jak wyglądają kamienie kałowe? Mały obrazek obok, a więcej zdjęć: klik.
Obserwuję to na co dzień. Przede wszystkim zauważyłam, że większość osób jest w stanie zrozumieć potrzebę robienia lewatywy u osób ciężko chorych, mających raka, wizji poważnej operacji, ale u osoby dążącej do pełni zdrowia, w definicji przeciętnego Kowalskiego: u osoby zdrowej, taka rzecz jest nie do przyjęcia.
Pojawia się ostra krytyka, zdziwienie, odraza, wstręt, pytania dotyczące seksu analnego czy śmiech. Oprócz krytyki co do wyżej opisanego bezpieczeństwa nikt nie zadaje sobie trudu by chwilę się zastanowić nad sensem oczyszczania jelita w ten sposób.
Przede wszystkim mówię wtedy o wspominanych już wyżej kamieniach kałowych. Odraza i niechęć do robienia lewatywy jest, ale jakoś nikt nie czuje odrazy i niechęci do "noszenia" i "karmienia" zmian w jelitach.
Tombak wspomina również o niewygodnej pozycji podczas irygacji. Praktyka jednak pokazuje, że po kilku lewatywach w zalecanej najczęściej pozycji można znaleźć wygodną dla siebie.
Wiele osób z którymi rozmawiam dopiero po obejrzeniu zdjęć przedstawiających wypłukaną zawartość jelit u zdrowej osoby skłania się ku lewatywie. Czasem też widzą co z wydalą i przyznają słuszność i logikę w robieniu lewatyw.
Zazwyczaj można usłyszeć opinię - nawet od lekarzy, że robienie lewatyw rozleniwia jelita lub jest wręcz niebezpieczne ponieważ niszczy mikroflorę w organizmie. Należy wziąć pod uwagę tryb życia jaki prowadzimy w obecnych czasach, sposób odżywiania, ilości spożywanych leków, trucizny w jedzeniu, powietrzu itp. - przy takim sposobie życia - jak pisze Tombak - znalezienie człowieka ze zdrową mikroflorą jest praktycznie niemożliwe. Myślę, że nie pomylę się jeżeli powiem, że 90% społeczeństwa ma zwyrodniały układ pokarmowy i naruszoną mikroflorę.
I dalej: Znany na całym świecie amerykański lekarz Walker (żył 106 lat), który przez 50 lat używał lewatywy w leczeniu różnych chorób, mawiał: Nie ma prostszego i bardziej skutecznego środka oczyszczającego człowieka od wewnętrznych „brudów” niż lewatywa A osoby, które są jej przeciwne, właśnie potrzebują lewatywy najbardziej. Hipokrates zalecał lewatywy na wiele schorzeń ponad 2600 lat temu. W początkach I i II wieku znano zdrowotne działanie lewatywy. Miały one na celu oczyścić ciało tak by było zdrowe, a w parze z czystym i wolnym umysłem dać szczęśliwe życie.
Kiedy warto zrobić lewatywę?
Szukaj uleczenia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Szukaj uleczenia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
- gdy jesteś na to gotowy psychicznie,
- po przyswojeniu podstawowych informacji,
- gdy intuicyjnie wiesz, że lewatywa może pomóc,
- jeśli chcesz pozbyć się nieprzyjemnego zapachu ust i potu,
- podczas oczyszczania organizmu (należy zwrócić uwagę na rodzaj diety, ponieważ w niektórych dietach oczyszczających - np. dr Dąbrowskiej - robienie lewatyw nie jest zalecane),
- jeśli chcesz oczyścić ciało ze złogów, nadmiaru śluzu, gazów, zanieczyszczeń, leków i substancji toksycznych,
- przy oczyszczaniu krwi,
- przy rozleniwionych jelitach,
- gdy nie widzisz żadnych przeszkód,
- jeśli chcesz poprawić wchłanialność jelita grubego,
- jeśli chcesz wzmocnić system immunologiczny,
- przy zaparciach, hemoroidach, zapaleniu okrężnicy, infekcji drożdżakowej, biegunce,
- jeśli jesteś ociężały, senny, zmęczony, bez energii,
- leczniczo i profilaktycznie,
- przy migrenowych bólach głowy,
- zapobiegawczo przed czarnym nalotem na zębach,
- przy zatruciu lekami szpitalnymi,
- do usunięcia pasożytów, grzybów, produktów fermentacji,
- do pobudzenia funkcjonowania mikroflory,
- przy regulacji wagi ciała (niedowagi i nadwagi).
autor: Pranarian |
Przeciwwskazania:
- uchyłki jelita grubego oraz z wewnętrzne hemoroidy (niektórzy pomimo, że je mają robią lewatywy, ale tylko z własnego moczu i pozbywają się hemoroidów),
- wrzodziejące zapalenie jelita,
- guzy w odbytnicy i okrężnicy,
- tuż po operacji,
- przy chorobach i niewydolnością nerek (choć np. Tombak leczy ludzi z chorobami serca właśnie lewatywami).
Przede wszystkim systematyczne dbanie o zdrowie: optymalnie zdrowe odżywianie, zapewnienie sobie codziennego ruchu, właściwa pielęgnacja ciała i od czasu do czasu lewatywy.
Warto wspomagać się koktajlami Słoneckiego, jeść pokarmy bogate w błonnik, odpowiednio łączyć pokarmy z grup żywieniowych, zwracać uwagę na pokarmy szybko i wolnowychodzące.
Wiele osób zaleca by tuż po lewatywie lub zabiegu płukania okrężnicy (hydrokolonoterapii) dostarczyć ciału korzystnych bakterii, probiotyków. Jedną z naturalnych metod jest kuracja czosnkiem proponowana przez Tombaka [klik]. Polecane bakterie to: Acidophilus, Bifidus i Feacalis. Bakterie te ułatwiają trawienie i wytwarzają witaminy: A, K i B12. Dodatkowo: Pozostań blisko natury a jej odwieczne prawa będą cię chronić- dr Max Gerson.
I na koniec krótki filmik podsumowujący:
W kolejnych postach o wydalaniu (lewatywach) porównam dostępne na polskim rynku irygatory, napiszę o tym jak zrobić lewatywę oraz z czego przygotować płyn do irygacji.
..................
Źródła:
- notatki własne
- "Jesteś tym, co jesz." G. McKeith
- "Czy można żyć 150 lat?" M. Tombak
- http://nicalbonic.blox.pl/2009/04/KUPA-MAC-czyli-GOWNIANA-KSIAZKA.html
- Bristolska skala uformowania stolca
- http://colonica.w.interia.pl/ciekawostki/zdjecia.htm
- http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_kiedy_czy_i_dlaczego_warto_oczyszczac_organizm_cz1.html
- ''Metoda doktora Gersona - leczenie raka i innych chorób przewlekłych' C. Gerson, B. Bishop
- http://youtu.be/xI2SVsaG-fI
Witam, mam kilka wątpliwości:
OdpowiedzUsuń- czy możliwe jest poprawne i bezpieczne samodzielne przeprowadzenie lewatywy w domu (bez pomocy innych osób)?
czy może
- "pierwszy raz" lepiej jest przeprowdzić w specjalnym ośrodku, gdzie zajmą się tym profesjonaliści.
- ile razy trzeba na początku oczyścić jelito/okrężnicę, by poczuć widoczną różnice w samopoczuciu?
- jak często "bezpiecznie" można korzystać z lewatywy.
Będę wdzięczna za nawet ogólne i krotkie odpowiedzi. Pozdrawiam.
Anonimie
Usuń1. Tak, możesz samodzielnie w domu zrobić lewatywę. W ośrodkach, przychodniach, szpitalach jest robiona albo zwykła lewatywa - zrobisz ją sama w domu - albo zabieg hyrdokolonoterapii, rozbudowana lewatywa wykorzystująca profesjonalny sprzęt i często stosowana jako zabieg płatny, której sama w domu nie zrobisz.
2. Częstotliwość - różnie ją zalecają, ale tak naprawdę wszystko zależy od Twojego ciała.
Na wszystkie Twoje pytania będą odpowiedzi w kolejnych postach z serii o lewatywach :-)
Pozdrawiam
bardzo się cieszę, że o tym napisałaś
OdpowiedzUsuńchociaż zauważam, że coraz więcej osób zaczyna się tym interesować:)
ja jestem bardzo młoda więc porządne oczyszczanie jelita robię tylko raz na 5 miesięcy ale nie wiem czy to prawidłowe.
a opiszesz również sposoby uzupełniania flory bakteryjnej po 'zabiegu'?
Pozdrawiam
Matylda:)
Matylda
UsuńUzupełnianie flory bakteryjnej: po prostu jedzenie czosnku :-), tak jak Tombak to zaleca, pisałam o tym w poście: odbudowa flory.
Prawidłowe raz na 5 miesięcy? Rób może 3-4 razy w roku, a najlepiej tak jak Twoje ciało potrzebuje. Nie ma norm co do prawidłowości, każdy z nas jest inny.
Pozdrawiam
świetny post, coraz więcej osób korzysta z lewatywy, naprawdę warto sie do tego przekonać i oczyszczać jelita.
OdpowiedzUsuńdzieki Aniu za przypomnienie,
OdpowiedzUsuńzdazalo mi sie juz robic lewatywe badz ciegi lewatyw dzien po dniu.
Jest jednak ''maly'' problem.Staralam sie zawsze robic lewatywy po naturalnym wyproznieniu,lecz gdy robilam lewatywe co dzien a pozniej co drugi dzien zauwazylam
ze naturalne wyproznienia sie nie pojawialy wcale a ''efekty'' lewatyw nie byly jakies pokazne czy obfite mozna by zec ze skape.
Po kilku dniach bez naturalnych wyproznien coraz trudniej bylo mi utrzymac plyn w sobie i koniec koncow lwatywy raczej nie nalezaly do udanych.
Czy ty Aniu mialas z czyms takim do czynienia?lub moze ktos z czytelnikow...
Moje ostatnie doswiadczenia ktore tu opisalam to byly lewatywy z kawy.
nastka
Usuń"Efekty" nie muszą być duże i obfite :-) Najlepiej robić lewatywę po wypróżnieniu. Na pewno nie rozleniwisz sobie jelit, a to, że nie możesz utrzymać płynu oznacza, że po prostu powinnaś od razu go wylać. Też tak mam czasem, że dosłownie kilka chwil po wlaniu płynu od razu muszę się wypróżnić.
Pozdrawiam
dzięki Ci, ja potrzebuję lewatywy i to bardzo, czuję to. czekam na kolejne posty z niecierpliwością, bo te kamienie kałowe mnie przeraziły, pierwszy raz widzę i czytam o czymś takim a na samą myśl o tym, że mogę to nosić w sobie, mnie mdli. da się tego pozbyć za pomocą lewatyw?
OdpowiedzUsuńAnonimowy
UsuńLewatywy pomagają oczyścić ciało z kamieni. Mogą być one różnej wielkości i wyglądu, niekoniecznie takie jak na zdjęciach, nie panikuj :-)
Pan Slonecki odradza lewatywy! A Tombak na forum bioslone jest nazywany Srombak! Prosze sie dokladniej zapoznac z istota mikstury oczyszczajacej na www.bioslone.pl
OdpowiedzUsuńPiotr
Piotr
UsuńPoniżej masz odpowiedź Anonima pod którą i ja się podpisuję...
"Panie Piotrze, w tekście nie ma nic napisanego o lewatywach Słoneckiego. To jak użytkownicy ów forum określają człowieka który pomógł dużej ilości osób świadczy tylko o nich. Niestety, ale nie obrażają tylko Tombaka ale i wiele osób które udzielają się na tym forum. Jest to miejsce agresji moim skromnym zdaniem. "
A ja jestem zwolenniczką lewatyw. Myślę, że nic nie jest w stanie lepiej oczyścić nam jelit.
OdpowiedzUsuńViolina
UsuńLewatywy, jedzenie czosnku i odpowiednia dieta i jelita będą OK. Pozdrawiam
Muszę cię zmartwić, ale niema czegoś takiego jak kamienie kałowe u zwykłej osoby, która chodzi do pracy i czuje się dobrze. Kamienie kałowe powstają u przewlekle chorych, długo leżących na łóżkach, u których ruchy robaczkowe jelit nie działają, i nie tworzą się stopniowo i przez miesiące tylko przez kilka dni. Kamień kałowy to po prostu drastyczna forma zatwardzenia u osoby której jelita przestają pracować.
OdpowiedzUsuńSkąd Tombak wziął te bzdury trudno powiedzieć, bo jak zwykle nie podaje źródeł, ale teraz wszyscy za nim powtarzają. Jego teoria chorób opierała się na założeniu istnienia "korzonków' idących od jelita do konkretnych organów. Że na przykład od jakiegoś miejsca w jelicie korzonek prowadzi do lewej nerki i nigdzie indziej, omijając inne organy, więc gdy ten kawałek jelita coś wchłonie, to trafi do lewej nerki. A jak przyklei się tam trwale kamień to nerka choruje. Tyle tylko że żadnych takich osobnych korzonków nie ma. Wszystko co wchłonie jelito trafia do jednej żyły wrotnej, jest przerabiane przez wątrobę a potem rozprowadzane tętnicami.
Dlaczego takie trwałe, wieloletnie kamienie u chodzącej osoby nie mogą istnieć? Jelita są wewnątrz wyścielone nabłonkiem z wypustkami - kosmkami - który to nabłonek bardzo szybko się łuszczy. Złuszczony nabłonek stanowi nawet jedną czwartą masy kału. Skoro łuszczy się wszędzie to również pod domniemaną przyklejoną masą, która odkleja się wraz z nim. Analogicznie jest ze skórą, której nabłonek się łuszczy. Plaster przyklejony na skórę odklei się sam po kilku dniach.
Kuba
UsuńW takim razie czym jest to wszystko, co nam zakleja jelita? i wygląda niemalże jak początek nowotworu?
Panie Piotrze, w tekście nie ma nic napisanego o lewatywach Słoneckiego. To jak użytkownicy ów forum określają człowieka który pomógł dużej ilości osób świadczy tylko o nich. Niestety, ale nie obrażają tylko Tombaka ale i wiele osób które udzialeją się na tym forum. Jets to miejsce agresji moim skromnym zdaniem.
OdpowiedzUsuńWracając do lewatyw, ja robiłam sobie jakiś rok temu, i nic takiego starsznego ze mnie nie wyszło - mam 23lata i nigdy nie byłam otyła. Ale może wprowadzę je w tym roku też, przed wiosną by się przydało. Musze kupić nowy "termoforek" bo właśnie tego z tamtego roku nie wysuszyłam i rurka troszke poczerniała w środku:/
Nie wiem czemu lewatywa wzbudza taki strach. Ja sie nigdy nie bałam jej robić- wiem, jestem dziwna:D
i jeszcze powiem, że opinie o stosunku analnym są śmieszne...ale może troche adekwatne, bo gwiazdy porno przed tym stosunkiem zawsze robią lewatywy.
Anonimie
UsuńGeneralnie to zazwyczaj tak jest, że jeden czepia się drugiego z różnych powodów...Dziękuję Ci za komentarz.
Rurka mogła Ci poczernieć od kawy. Pisałam w pierwszym poście skąd strach o wszystkie dziwne skojarzenia ma większość społeczeństwa jeśli chodzi o robienie lewatyw. Pozdrawiam
Nie mam nic do lewatyw u innych :) Ale u mnie osobiście mnie to obrzydza :/ tak jak pisałaś tylko w przypadku choroby poważnej mógłbym się na to zgodzić , nie wiem czemu tak po prostu mam :/
OdpowiedzUsuńZrzuć Brzuch...
UsuńMoże kiedyś się przekonasz :-)
Polecam z czystym sumieniem lewatywy! Może w pierwszej chwili brzmi to okropnie, ale naprawdę działają. Gdy zaczęłam regularnie oczyszczać organizm (w tym właśnie z pomocą lewatyw), zniknęły moje problemy z trądzikiem, czy kłopoty trawienne. Okazało się, ze wystarczy tak niewiele. Sporo przydatnych informacji o oczyszczaniu organizmu znalazłam na www.nazdrowiesposob.com . Jest tam też dokładna instrukcja jak zrobić lewatywę w domu. Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do lewatywy ;)
OdpowiedzUsuńAnonimku jak czesto robisz lewatywy i po jakim czasie zauwazylas poprawe jesli chodzi o tradzik? Stosujesz dodatkowo probiotyki?
UsuńAnonimie i olassia
UsuńLewatywa oczyszcza całe ciało, nie tylko jelito grube. Z trądzikiem bywa różnie, jeśli doda się do lewatyw zdrowe odżywianie i naturalne kosmetyki choroba zniknie szybko.
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, a chyba powinnam...
OdpowiedzUsuńLina
UsuńA warto prócz zastanawiania się jeszcze raz na jakiś czas zrobić lewatywę.
Kochanie, czekam na kolejny post z niecierpliwością, jestem wdzięczna za to, co piszesz i za to, że jesteś <3
OdpowiedzUsuńGatita
UsuńPotrzebowałam słońca by coś napisać, będzie już tego więcej. Ściskam i pozdrawiam Kochana. Buziaki
Aniu DZieki za ten post i czekam z niecierpliwascia na kolejne
OdpowiedzUsuńStrzalw dziesiatke .Ktos wyzej napisal,ze kamienie kalowe maja tylko chore osoby-nieprawda ! Kazdy je ma !
Pozdrawiam serdecznie Cie Aniu .
Jolinka
UsuńTeż uważam, że nie trzeba być chorym by mieć kamienie :-) Ściskam ciepło
A co z osoba taka jak ja, ktora naturalnie wyproznia sie kilka razy dziennie(2-3)? Zastabawialam sie na robieniem lewatyw, sprzet nam w domu -nabiera mocy, bo jakos ciezko mi na sercu z tym zabiegiem...ale jak pomysle co sie moze dziac w moim jelicie, boje sie tego zobaczyc (i poczuc).
OdpowiedzUsuńolassia
UsuńNie stresuj się niepotrzebnie :-) o lewatywach będę jeszcze pisać, więc możesz się wstrzymać. Wiele z nas - fruturianów ma normalne wypróżnienia, a i tak od czasu do czasu robimy sobie lewatywę, tak profilaktycznie. Pozdrawiam
Cześć :)
OdpowiedzUsuńZebrałem się w sobie by zrobić lewatywę i ku mojemu zdziwieniu za wiele z tego nie wyszło. Spodziewałem się mas kałowych i niewiadomo jak strasznych resztek jedzenia, ale jedyne co wyszło to cytrynowa woda i tradycyjna sraczka.
Także co jest grane? Coś zrobiłem nie tak? Zabieg należy powtórzyć by osiągnąć rezultaty? Mam 26 lat i odżywiam się różnie - ogólnie staram się jeść dużo warzyw i owoców, ale też nachodzą mnie fazy na pizze, chipsy itp.
Miałam podobnie, nie wiem czym to jest spowodowane, ale preparaty dla dzieci typu dicopeg junior lepiej działają na mnie niż lewatywa, może coś źle robię? Kiedys napiłam się oleju, ktoś mi polecił i było jeszcze gorzej :/
OdpowiedzUsuń