Później ogół dzisiejszych
historyków, podlizując się władzom, powie, że kiedyś pierwotny
człowiek był głupi. Że niby zabijał zwierzęta, łapczywie jadł ich mięso i
ubierał się w ich skory. To potworne kłamstwo tylko tym jest potrzebne, którzy
starają się usprawiedliwić własne potworne czyny”.
„Dzwoniące cedry
Anastazji.” W. Megre
źródło:nieznane |
Pamiętacie inspirujący wykład Gary'ego? Potrzebowaliśmy ułatwić osobom niesłyszącym i niedosłyszącym jego obejrzenie, więc cała ekipa pracowała dość długo nad tłumaczeniem na język migany, a w między czasie korzystaliśmy z notatek. Poniżej, więc pierwsza część wykładu Gary'ego w skróconej formie, dotycząca tylko argumentów, liczb, spostrzeżeń, badań i faktów na temat weganizmu... może komuś się przyda. Niewiele dodałam od siebie, wszystko pochodzi od Gary'ego, ale na niektóre tematy pisałam na blogu.
Żadna religia nie upoważnia do jedzenia mięsa, podstawowe
prawo etyki mówi: traktuj innych tak,
jak sam chciałbyś być traktowany, a zwierzęta to także ci inni. Nie
zabijaj - to najważniejsze słowa prawie
we wszystkich naukach religijnych, a jednak najbardziej ignorowane. Nie ma przy
tym przykazaniu żadnego przypisu mówiącego: chyba ze ofiara ma cztery łapy i
sierść, pióra, rogi, dziób czy skrzela.
- Niewolnictwo w XXI w.
Definicja niewolnictwa daje nam słowa: właściciel, ofiara i zysk. Zatem czy
dominacja, siła, poczucie wyższości to słowa określające tylko stosunek
człowiek-człowiek? Czy dotyczą wyłącznie ludzi? Np. czy na statkach
transportujących czarnoskórych niewolników, biali ludzi traktowali ich uprzejmie?
Czy naziści prowadzący Żydów i Cyganów do komór gazowych byli dla nich mili?
Jeśli zwierzęta są hodowane tylko pot o, by je zjeść, by
nosić jako drogie futro czy robić na nich doświadczenia i eksperymenty to jak
można to nazwać. Jeśli nie są w niewoli
to oznacza, że są wolne? Na farmach nie głaszcze się zwierząt i nie rozmawia z
nimi. Nie są to przypadki i incydenty jednorazowe. Nie sądzisz chyba naprawdę,
że niewolnicy są dobrze traktowani?
I to wszystko w rzeźniach, farmach dzieje się, tylko i wyłącznie
ponieważ, są ludzie, którzy chcą jeść mięso, jajka, nabiał... Gdy pojawiamy się
na farmie, oglądamy film nagrany ukrytą kamera zawsze jakieś zwierzę jest bite,
kopane, kłute nożem sprawia że jesteśmy bardziej wzburzeni, niż gdyby zobaczyć
nóż wbijany w gardło takiego zwierzęcia? Dlaczego nikt nie pokazuje tego, co
się sieje w takich miejscach, tylko trzeba używać ukrytych kamer?
Zwierzęta są maltretowanie, a nikt nie dał nam prawa by im
to robić. Nie zasługujemy na wolność, jeśli nie dajemy do niej prawa innym. To
jest przemoc.
- „Humanitarny ubój”
Znów trzeba sięgnąć do definicji słów: ubój i humanitarny.
Popatrzeć jak zwierzęta w hodowlach są torturowane, jak ludzie się psychicznie
i fizycznie znęcają nad bezbronnym stworzeniem, jak wygląda sama chwila uboju,
śmierci, porąbania na kawałki? Czy w rzeźni można znaleźć miejsce na
humanitaryzm.
Dalej… jeśli dopuszczasz
humanitarny ubój, to czy dopuszczasz też humanitarny gwałt? Humanitarne molestowanie
dzieci? humanitarne niewolnictwo? humanitarny holokaust? itd.
- Czy oby na pewno chodzi o przeżycie?
W USA, każdego roku zabija się 10 miliardów zwierząt
lądowych i 18 miliardów zwierząt morskich (dane mogą być już znacznie wyższe) i
robi się to nie dla zdrowa, ani po to,
by móc się wyżywić i przetrwać. Zabija się taką ilość zwierząt nie w ramach obrony własnej, swojego zdrowia
czy życia. Każdy mięsożerca pożera około 3 000 zwierząt lądowych i tysiące
stworzeń morskich w ciągu swojego życia.
- Bezmyślne i nie czujące i człowiek ponad.
Zwierzęta nie są naszą własnością, nie są towarem, nie
należą do nas, nie są nieożywione, nie są niemyślącymi przedmiotami
pozbawionymi uczuć…
Zwierzęta używają swoich oczu do patrzenia, uszu do
słuchania, nosa do wąchania, pyska do jedzenia, nóg do chodzenia, piór do latania,
płetw do pływania, genitalii do rozmnażania, jelit do wypróżniania, więc
dlaczego większość ludzi nie wierzy w to, że potrafią również używać mózgu do
myślenia? do odczuwania, racjonalnego
zachowania, świadomego istnienia, samoświadomości. Czy mamy wierzyć, że każda
część ciała zwierzęcia funkcjonuje tak jak powinna, z wyjątkiem mózgu?
- Wspólnota ludzi i zwierząt
Jeśli żyjemy wśród zwierząt (nawet kot, pies, chomik) budzimy
swoje emocje, uczucia, logiczne myślenie, które zostały celowo stłumione i
pogrzebane przez społeczeństwo. Nie czujemy się od naszych pupili lepsi, ale
traktujemy je z szacunkiem i miłością…
Taką wspólnotę można odtworzyć, a to dlatego, że każdy z nas
kiedyś naprawdę troszczył się o prawa zwierząt, był ich prawdziwym miłośnikiem
i przyjacielem. Gdy byliśmy dziećmi kochaliśmy zwierzęta, wzbudzały w nas
radość i śmiech, i wtedy też, my byliśmy gotowi zrobić wiele, żeby także je uszczęśliwić,
ochronić.
Czy ktoś źle potraktował zwierzę na naszych oczach, gdy
byliśmy mali zaczęlibyśmy krzyczeć i płakać, kiedyś umieliśmy odróżnić dobro od
zła, jeśli chodziło o traktowanie zwierząt, dopóki ktoś nie oduczył nas tego, a
nauczył w zamian podłości, złośliwości, okrucieństwa i nienawiści, obojętności
na kogoś, kto był naszym przyjacielem jak byliśmy mali.
- Wrodzona nienawiść i niechęć do innych?
Nienawiść w swej najczystszej formie jest wyuczona, nie
rodzimy się z nią. W wielu 2, 3 czy 4 lat wszystkie dzieci bawią się razem na
placu zabaw bez względu na religię, kolor skóry, wygląd czy pochodzenie społeczne,
to dorośli, je uczą, że na świcie są gorsi i lepsi.
- Prawo do wyższości ludzkiego gatunku
Dlaczego ludzki gatunek ma pełne prawo eksploatować,
niewolić i mordować inne gatunki? Ponieważ wierzymy w to, że nasz gatunek jest
tak bardzo wyjątkowy i lepszy od innych, że tylko my się liczymy i tylko my
mamy znaczenie. Taki sposób myślenia, i postępowania jest przecież podstawą
wszystkich form dyskryminacji - jedna grupa sądzi że jest lepsza od drugiej. A nigdy
nie jest w porządku wybieranie, której formie dyskryminacji należy się
przeciwstawić: dyskryminacji przeciwko ludziom, czy dyskryminacji przeciwko
zwierzętom. Dyskryminacja to dyskryminacja. sama w sobie jest zła.
- Empatia wobec zwierząt
Należy się postawić na miejscu ofiary, wtedy tylko
zrozumiemy, co może czuć.
Jeśli nie ty jesteś ofiarą, nie patrz na to ze swojego punktu
wiedzenia, bo jeśli nie ty jesteś ofiara, bardzo łatwo ci przyjdzie zracjonalizować
i usprawiedliwić okrucieństwo, niesprawiedliwość, nierówność, zniewolenie, a
nawet morderstwo.
- Mc Donald’s
Nie pokazują nam tego co się dzieje rzeźni, ale wesołe tańczące
zwierzątka, programują nas, piorą mózg, żebyśmy się nie interesowali rzeczami
które z natury mają dla nas znaczenie, którymi przejmowaliśmy się kiedyś będąc
dziećmi.
Ludzie budują rzeźnie, prowadzą świadome śmierci zwierzęta
na śmierć, jedzą mięso - konsumowanie przemocy i śmierci nie jest normalne i
naturalne, a przecież jako gatunek twierdzimy że odróżniamy dobro od zła.
- Kara?
Zwierzęta nic nie zrobiły aby zasłużyć, na tą podłość i
okrucieństwo, jakimi są przez nas obdarzane.
- Działaj, nie tylko opowiadaj
Weganin mówi, że nie je mięsa, eksperci rozmawiają o
sprawach związanych z pokojem, współczuciem, opowiadają jak bardzo wierzą, jak
się modlą i jakie to smutne, że tak się traktuje zwierzęta.
Jest to smutne, ale od kiedy smucenie się w obliczu oczywistej
tragedii lub wiara w cokolwiek sprawiają, że świat jest lepszym miejscem, ze ktoś
jest dobrym człowiekiem? Trzeba być dobrym człowiekiem, nie wyrządzać krzywdy,
na to nie ma argumentu, bo co jest przeciwko niewyrządzaniu krzywdy?
- Aż 98% !
…zwierząt wykorzystywanych i zabijanych na tej planecie, to
zwierzęta wykorzystywane i zabijane przez przemysł mleczarski, mięsny i
jajeczny.
- Ludzie jako mięsożercy
- ludzkie ciało jest w 100% roślinożerne
- ludzkie jelita są od 7 do 13 razy dłuższe od tułowia,
takie proporcje są takie same u wszystkich roślinożernych zwierząt na tej
planecie,
- mięsożercy mają 3-6 razy, gnijące mięso szybko przechodzi
przez te krótkie jelita, z tego powodu nie jest możliwe aby prawdziwy
mięsożerca miał kiedykolwiek zablokowane tętnice,
- ludzi zabija mięso,
ser, mleko jajka poprzez choroby serca spowodowane zablokowaniem tętnic,
- ludzi i roślinożercy
pocą się przez pory skóry by się ochłodzić, mięsożercy dyszą, ziajają,
- ludzie nie mają
pazurów, które są charakterystyczne dla wszystko- i mięsożerców,
- nasza ślina zawiera enzymy, trawiące węglowodany, które
występują tylko u roślinożerców, a zatem powinniśmy jeść tony węglowodanów
takich jak warzywa i owoce,
- ludzkie zęby są szerokie, krótkie, tępe i płaskie, jak
zęby roślinożerców,
- większość roślinożerców ma kły, siekacze i trzonowce, bez
tych zębów nie moglibyśmy jeść twardych owoców , takich jak jabłka,
- ludzka żuchwa przesuwa się na boki, rozcierająco- żującym
ruchem jak roślinożerca, szczęki mięsożerców i wszystkożerców mogą poruszać się
tylko w górę i w dół, pionowo: rwać i połykać, bez żucia, rozcierania, ruchów
na boki,
- jeśli ktoś wierzy w to, że jesteśmy mięsożerni niech zrobi
2 testy:
- wypatrzy np. wiewiórkę i ją złapie, bez klatki, bez narzędzi, broni, jak prawdziwy mięsożerca, a jak złapie, niech przegryzie gardło, niech zje: kości, sierść, oczy, jelita, odbyt, mózg, bez wybierania, które części chce, bez gotowania, pieczenia, jak prawdziwy mięsożerca.
- dać małemu dziecku w łóżeczku jabłko i żywego króliczka i zobaczyć co wybierze do zjedzenia.
Te dwie rzeczy się nie zdarzą nigdy i nie wydarzyły ponieważ
ludzie mają ZERO instynktu mięsożercy i wszystkożercy, zero takiego instynktu
kiedy się rodzimy i kiedy jesteśmy dorośli.
- Reklamy
Nikt nie reklamuje rzodkiewki, malin, kiełek. Nawet w jednym
15minutowej reklamie jest kilka różnych
spotów, różnych firm, które proponują: zjedz trochę więcej mięsa/sera,
proponują podwójną porcję, proponują pić więcej mleka, jak pokazujący
sportowiec, albo jedz tylko świeże jajka ze wsi.
Pomiędzy tymi reklamami promującymi mięso, nabiał i
niezdrową żywność są reklamy leków. Reklamy leków pytają,
czy czujesz się dobrze? potrzebujesz kardiologa, onkologa? leku na serce,
odchudzanie, napoju energetyzujący, coś na choroby jelit, coś przeciw
zaparciom, na problemy z żołądkiem.
Oczywiście nie wszystkie choroby biorą się z mleka, jajek
czy mięsa, ale ich nadmierne spożycie może przyczynić się do wielu chorób, ale
chodzi to o absurd konsumpcjonizmu i weganizm.
- Co wywołuje choroby?
źródło: www.vegemapa.pl |
Brokuły? szpinak? maliny? E cola i salmonella w warzywach
bierze się z kału zwierzęcego i ludzkiego, szpinak nie sra, brokuły nie srają
(słownictwo identyczne jak na wykładzie Gary’ego).
Potrzebujemy ogromnych ilości mięsa, więc masowo je
produkujemy - a to nie ma nawet nic wspólnego
z Bogiem, ani ewolucją, jest to czysty biznes - produkując mięso. Ich odchody
napakowane pasza, szczepionkami, hormonami wzrostu i inną chemią spływa do
wody, a woda… dociera do naszych warzyw.
Wszystkie najczęstsze choroby: ataki serca, udary, choroby krążenia,
większość nowotworów, choroby nerek, cukrzyca, osteoporoza, nadciśnienie,
otyłość, astma są spowodowane 4 głównymi czynnikami (owszem mogą być też inne):
są w mięsie, serze, mleku i jajkach: cholesterol, tłuszcze nasycone, kwasy
tłuszczowe trans i zwierzęce białko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz