Znów dość dużo czasu zajęło mi przetestowanie mieszanek by uzyskać jak najlepszy smak, pienistość i wydajność takiej pasty. Jesteśmy w trakcie testowania na ile wystarczy 50 gram takiej pasty w wersji sypkiej i typowego mazidełka. Mieszanka otrzymała wdzięczną nazwę Wegański-niebiański proszek, ale nie ma tu ani piór ani srebrzystego pyłu :-)
- soda oczyszczona
- biała glinka
- wiórki mydła Alepp (oliwa z oliwek o olej laurynowy)
- pomarańczowy olejek eteryczny
- sól morska
- zioła: pokrzywa, zielona herbata, trawa cytrynowa
Soda oczyszczona dodana w niewielkiej ilości rozjaśnia zęby. Usuwa przebarwienia z powierzchni szkliwa. Soda oczyszczona dodawana jest do większości drogeryjnych past wybielających zęby. Oczywiście w tym proszku również jest zmniejszona ilość sody. Olejek eteryczny pełni rolę naturalnego konserwantu, daje ładny zapach, ale i działa odświeżająco, bakteriobójczo. Biała glinka - kaolin wspomaga właściwe ukrwienie dziąseł zapobiegając ich krwawieniu podczas szczotkowania. Biała glinka jest najdelikatniejszą ze znanych glinek przez co idealnie nadaje się do czyszczenia zębów wrażliwych i delikatnych. Sól morska delikatnie ściera i odżywia dziąsła, pomaga usunąć biały nalot na języku. Zielona herbata ma właściwości antyoksydacjne i przeciwzapalne. Natomiast wszystko co trzeba wiedzieć o mydle Alepp napisalam tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz