Działa zarówno skórka od banana jak i sam miąższ. Wystarczy pocierać zęby kawałkiem obranego banana, bądź wewnętrzną częścią skórki przez chwilę. Efekty są ogromne, niemalże zbliżone do zdjęć poniżej. A wszystko tylko dzięki minerałom w bananach! Zero chemicznych wybielaczy jak w bardziej lub mniej znanych środkach do rozjaśniania szkliwa, żadnych skutków ubocznych, dostępność: w każdym spożywczym sklepie, cena - nieporównywalna z produktami z apteki, bez floru, i recykling skórki...
Cały sekret tkwi w baiłej częśći skórki między owocem a skórą zewnętrzną. Te białe części fachowo nazywa się mezokarpem i zawierają substancje chemiczne odpowiedzialne za wybielanie zębów.
Ach gdyby tak jeszcze udało mi się zrobić szampon z owoców...
źródło: www.facebook.com/naturista.jorgevaler |
Idę wyszorować zęby bananem :)
OdpowiedzUsuńNo to mnie zaskoczyłaś:) na pewno wypróbuję! dzięki Kochana!
OdpowiedzUsuńZoila i ekocenteryczko
OdpowiedzUsuńOd wczoraj siedzę i co jeden zjedzony banan to mazianie :-) i się zachwycam, że znów tak proste to wszystko.
hm... jestem ciekawa :) tylko pamiętaj że można jeść jednego banana dziennie bo później jego pożyteczne składniki zaczynają się odkładać i spowalniać nasz metabolizm :)
OdpowiedzUsuńPatt
UsuńUps...rekord to 40 bananów na dzień, ale mi wskazany wolniejszy metabolizm :-)
Jednego dziennie? Dla mnie to niemożliwe :D :D :D
UsuńMoże dlatego mam takie białe zęby ;)
aż wypróbuję ;D
OdpowiedzUsuńDaj znać czy u Ciebie też zadziało :-)
Usuńwow nie wierzę :D zaraz chyba pójdę wypróbować !
OdpowiedzUsuńIdę spróbować :D
OdpowiedzUsuńWypróbowałam i działa;) U mnie nie było takich efektów jak na zdjęciu, były delikatnie zauważalne. Ta metodę stosuje już od dawna i polecam;)
OdpowiedzUsuńO kurde, jutro sprawdzam czy u mnie tez zadziała;)
OdpowiedzUsuńOoo to i ja zobaczę :)
OdpowiedzUsuńpróbowałam dawno, u mnie nie ma takich efektów białych zębów. Bardziej mam wrażenie, że to działa jak nie mamy gdzie umyć zęby to osod z niego schodzi natychmiast
OdpowiedzUsuńNiesamowite :-)))
OdpowiedzUsuńWypróbuję na pewno :-)
Dobrze, że mam w domu banany, jutro wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa już kiedyś o tym słyszałam, ale że to skórka od banana tak działa. I nic nie dała, a przez miesiąc zachowywałam sie jak szympans :D
OdpowiedzUsuńee niemożliwe ;) rano spróbuję bo teraz już za późno na banana ;)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować! :D
OdpowiedzUsuńserio? sceptyczką jestem chyba, po tego nie kupuję, ale jak dorwę banana to nie omieszkam wypróbować:)
OdpowiedzUsuńAsiaB.
UsuńDlatego i ja MUSIAŁAM wypróbować :-)
a ten efekt jak długo się utrzymuje?
OdpowiedzUsuńmniej więcej do następnego oisłku
Usuńpo ilu dniach widać efekt?
OdpowiedzUsuńpo około 2-3 minutach
Usuńja też spróbuję :)
OdpowiedzUsuńOczywiście sprawdziłam natychmiast (jak wszystkie sposoby na wybielenie zębów :)).
OdpowiedzUsuńEfekt tak minimalny, że sama nie wiem czy go sobie nie wmówiłam :P
W moim przypadku zdecydowanie najlepiej działa ssanie oleju, efekt po jednej sesji jak po tygodniu z Białą Perłą :)
Ssanie oleju? O tym nie słyszałam. Napisz coś więcej. :)
UsuńSsanie czy płukanie ust olejem jest tu u Ani na blogu omówione dokładnie :)
UsuńMa pomagać na wszelkie choroby, ale przyznam że ja trzymam się tej metody właśnie ze względu na niezwykły efekt wybielający - naturalnie, zdrowo, tanio, a i efekty lepsze niż przy użyciu chemii (wybielenie całych zębów, łącznie z przestrzeniami międzyzębowymi, czy miejscami przy dziąsłach, gdzie chemiczne żele lubią nie dochodzić).
Polecam gorąco :)
Dzięki! Znalazłam i już zdążyłam wypróbować. :) Jakbyś nie napisała, że tym sposobem zęby są bielsze to miałabym pewne opory do spróbowania. :P
Usuńkwiatuch
UsuńTak systematyczne płukanie olejem wybiela zęby, oczywiście to tylko jedna korzyść.
O proszę! Wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńspróbuję jutro:)
OdpowiedzUsuńo tym sposobie jeszcze nie słyszałam! Że też nie mam banana pod ręką!
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym sposobie już. Muszę wypróbować, skoro twierdzisz, że działa :)
OdpowiedzUsuńłoo muszę wypróbować :]
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję ;) bardzo przydatny post :)
OdpowiedzUsuńI ja wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam jeszcze że szczypiorek tak działa, ktoś mi to podsunął, ale nie wiem jeszcze czy to prawda, nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńSzczypiorek? A to ciekawe, nie jem cebuli i szczypiorku, ale poczytam i spróbuję :-)
UsuńBrzmi niewiarygodnie :D
OdpowiedzUsuńSubiektywna Vera
UsuńAle działa :-)
ale jazda! nigdy bym na to nie wpadła! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe, aż spróbuję ;) Próbowałam truskawkami ale nic nie dało ;)
OdpowiedzUsuńsrebrnaLENTI
UsuńZ truskawki można zrobić róż na policzki i pomalować usta, taki organiczny make up:-)
Faktycznie - to działa! ;)
OdpowiedzUsuńczy jest na sali dentysta? moze sie wypowiedzeic, czy jednak banan nie zaszkodzi? wiem, ze przy dlugotrwalym spozywaniu kwasnych owocow mozna sobie bardzo zniszczyc szkliwo.
OdpowiedzUsuńAnonimie
UsuńBanan należy do słodkich owoców. Będąc na raw food mam zęby w lepszym stanie niż na większości polecanych diet. :-)
Dobre... Pierwszy raz słyszę :-D Na pewno przetestuję! :-)
OdpowiedzUsuńBannany bardzo lubię jeść.Ale zęby wybielam żelem dr martin schwarz
OdpowiedzUsuń