Kochani... małe ogłoszenie dla tych co szukają od dłuższego czasu wyciskarki jednoślimakowej. Takie cudo ze zdjęcia można mieć za 269,00 zł w jednej ze znanych sieci sklepów. Więcej szczegółów w Basi tutaj. I szkoda, że sieć nie sponsoruje tego posta..ach.
Kurka, akurat nie mam w tym miesiącu pieniędzy :(
OdpowiedzUsuńLaktoowo
UsuńSzkoda :-(
kusi mnie strasznie ta wyciskarka... :) mam sokowirowka ale to nie to samo. chyba jednak wole pooszczedzac i kupic lepsza.
OdpowiedzUsuńMarie
UsuńWiadomo, sokowirówka a wyciskarka to nie ma porówniania :-). Ta wyciskarka mojej siostry jest całkiej w porządku, choć brak przystawki do robienia masła orzechowego.
Mam jeszcze pytanie co do trawy pszenicznej. Sama hodujesz, czy mozna gdzies kupowac? nie wiem czy to sie oplaca w ogole ;-)
UsuńMarie
UsuńSama hoduję, wychodzi tanio. W kiełkownicy, nasiona są tanie i nie opłaca się kupować gotowej trawy. Kupić póki co u nas w kraju to tylko przez internet.
Pozdrawiam
Patrzyłam na tę wyciskarkę w sklepie. Tam małym druczkiem było Made in CHRL. I już wiadomo, dlaczego taka tania. Jeśli nie chcecie wspierać chińskiego przemysłu nie kupujcie jej. Jeśli nie chcecie by Chiny rządziły światem nie kupujcie jej.
OdpowiedzUsuńJoasia 21
Joasia21
UsuńTak masz rację. Czasami niestety dochodzą kwestie jedynie finansowe jeśli chodzi o zakupy...
Czy możesz powiedzieć już coś więcej o tej wyciskarce? Jak sprawdza się przy np. burakach i marchewce...Zastanawiam się... mocno...
OdpowiedzUsuńgafa
UsuńBrakuje tam części do robienia masła orzechowego, jest niestety produkcji chińskiej.
Moc to 150 W, waga to prawei 5 kg. Wszystkie części są łatwe do założenia i czyszczenia. Ma wsteczny bieg.
Przy twardych warzywach - owocach kroję je po prostu na małe kawałki i wyciskarka daje radę. Dla mnie wyciskarka jest jedynie potrzebna do wyciskania soku z liści: szpinak, trawa pszeniczna itd.
No właśnie powie ktoś o niej coś więcej? Czy faktycznie warto czy lepiej dorzucić do podobnego modelu bardziej znanej marki za 800zł?
OdpowiedzUsuńWojtasso
UsuńNapisałam wyżej Gafie już nieco :-). Powiem tak: jeśli masz możliwość finansową by kupić ten znany model, to się nawet nie zastanawiaj!
Pozdrawiam
W zeszłym tygodniu ją kupiłem i jestem zadowolony. Na razie przede wszystkim robię sok z jabłek i marchwi. Idzie bezproblemowo. 150 Watt wystarcza chociaż też miałem obawy co do mocy przed zakupem. Większa moc do domowego użytku jest mi raczej niepotrzebna jak się teraz okazuje. Co prawda robienie soku jest czasochłonne, bo zrobienie 1 litra zajmuje mi ok godziny razem z obieraniem marchwi, jabłek i myciem sprzętu po wszystkim ale warto. Gwarancja 2 lata. Więc nawet jak się popsuje po tym czasie to nie będzie aż tak szkoda. Chociaż przyznam, że wygląda na solidnie zrobioną, korpus ciężki. Ogólnie za tą cenę polecam. Jedyny minus jest taki, że po zrobieniu części soku czasami trzeba wyciągnąć sitko (wcześniej lepiej włączyć bieg wsteczny) i przemyć pod bieżącą wodą ponieważ trochę się zapycha i słabiej sok leci. Ale to strata czasu rzędu 20 sekund więc można się przyzwyczaić. Można też np puścić marchew pomiędzy jabłkiem to trochę się odpycha sitko. Nie wiem jak jest ten problem rozwiązany w przypadku droższych urządzeń tego typu. Jeśli nie jest rozwiązany to na pewno bym takiej wyciskarki w wyższej cenie nie kupił do użytku domowego mając tą w tej cenie :)
OdpowiedzUsuńPs. Nie mam porównania do innych wyciskarek więc to jest moja opinia dotycząca użytkowania tej konkretnej wyciskarki.
dp
UsuńKurcze coś dużo czasu Ci schodzi na zrobienie soku!! Pamiętaj, że wyciskarka może chodzić maks 20 minut.
A z tym sitkiem to dużo zależy od gatunku jabłka, jeśli jest miękkie, ma dużo miąższu to będzie "zapychać" korpus, a twarde jabłka idą ładnie, tak jest w każdej wyciskarce :-)
Pozdrawiam
Napisałem, że godzinę czasu zajmuje mi cała operacja robienia soku od przygotowania owoców po mycie wyciskarki. Samego wyciskania nie ma więcej niż 20 minut ;) Najdłużej oczywiście się schodzi z obieraniem owoców :(
UsuńTeoretycznie gdyby koś przekroczył 20 minut wyciskania maszyna powinna się sama wyłączyć i nie dać się włączyć przez następne ok 0,5 godziny. Przynajmniej tak było napisane w instrukcji.
Jeśli problem z zapychaniem sitka jest w każdej wyciskarce to na pewno nie widzę powodu żeby do użytku domowego kupować coś droższego :) No chyba żebym miał tyle kasy że było by mi wszystko jedno czy zapłacę 269 pln czy 2690 pln ;)
dp
UsuńOk.
Ale obierasz owoce?! Dlaczego Ty mi powiedz?
Czytałam właśnie w instrukcji z tym automatycznym wyłączeniem się, nie próbowałam, bo siostra by mnie chyba udusiła :-)
"Zapychanie" tak jak pisałam, duużo zależy od miąższu w owocach i warzywach, czasem wyciskarki mają sita o różnej grubości oczek.
Pozdrawiam
A to nie trzeba obierać? Przyznam się że nie wiedziałem , a na pewno nie próbowałem czy pójdzie :)
UsuńZ drugiej strony w przypadku swoich jabłek mogę się pokusić o nie obieranie ale w przypadku kupnych to niestety w skórce jest najwięcej chemii więc myślę, że lepiej jest obierać.
dp
UsuńNic nie obierasz... jabłka umyj, pokrój na ćwiartki czy tam takie kawałki aby się zmieściły, oderwij twardy ogonek i do wyciskarki.
Na chemię jest pewien sposób: myj owoce i warzywa w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej :-)
Aniu, chciałabym CI bardzo podziękować za tę informację, dzięki Tobie ją kupiłam. Wiem, że to chiński produkt, jak pisał ktoś wyżej, ale niestety nie byłoby mnie stać na wyciskarkę z prawdziwego zdarzenia, a ta jednak sprawuje się świetnie! Brakowało mi domowych soczków. Serdeczne dzięki.
OdpowiedzUsuńBalbina
UsuńU nas było podobnie, ale ja jestem bardzo zadowolona z tej wyciskarki bo w końcu mogę pić sok z trawy pszenicznej ;-)