Zasady:
1. Napisz od kogo otrzymałaś/eś tag i zamieść link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
2. Wklej logo tagu wpisując wcześniej swój nick.
3. Odpowiedz szczerze na 50 pytań zadanych w komentarzach pod notką.
4. Nominuj dowolną ilość blogerek/ów, o których chcesz się czegoś dowiedzieć :)
Dziękuję za otagowanie:
Łucji z Agulkowego Pola
Jofce z Mademoiselle u siebie
Naturze i piękno z Naturalnego piękna
Do zabawy zapraszam:
1. Siempre la bellezę
2. Lili Naturę
3. Dusię
4. Ksenię
5. Nikę
Czekam na Wasze pytania...;-)
ja znowu niekosmetycznie:P jeśli miałabyś być obdarowana jakąś super-mocą:P co byś wybrała?:P
OdpowiedzUsuńa i jeszcze jakie krótkie powiedzonko najlepiej oddaje Twoje podejście do życia?
UsuńPytanie nr 1 jest mega ;-) i nikt nie mówił chyba, że mają być tylko pytania kosmetyczne!
Usuń1. Bez chwili namysłu odpowiadam: super-mądrość (lub inaczej: super-wiedzę).
2. Tu jest duży problem, bo nie ma nic takiego, jakoś nie identyfikuję się z cytatem/powiedzeniem, ale marzę o tatuażu: "Don't forget to fly" ;-)
a tam o kosmetykach które lubicie to ja czytam co chwilę:P więc wymyślam inne genialne pytania :P
UsuńJa nie miałam na początku zamierzeń by pisac na blogu o kosmetykach, no ale w końcu na nasze samopoczucie i zdrowie i one wpływają ;-)
UsuńPiszesz bloga o tematyce, która wymaga wiedzy specjalistycznej i doświadczenie. Skąd to zainteresowanie? Kim jesteś z wykształcenia?
OdpowiedzUsuńŁucjo
Usuń1. Z wykształcenia jestem: pedagogiem specjalnym - ze specjalnością pedagogika resocjalizacyjna.
2. Blog... zaczęło się wszystko od chorób, problemów ze zdrowiem, przeprawami z medycyną konwencjonalną, która zawiodła. Potem zaczęłam czytać, rozmawiać z ogromną ilością ludzi. Przeszłam oczyszczanie organizmu wg diety owocowo-warzywnej dr Ewy Dąbrowskiej - i to było głównym powodem pisania bloga. Mało było blogów o zdrowym odżywianiu, o pokazywaniu kłamstw dotyczących zdrowia - chcę się dzielić nadal tym co sama robię, czego się uczę i co znajduję.
za co ci bardzo dziekuje:)
UsuńMonika
Ja sie cieszę że to czytasz,pytasz, dajesz porady i propozycje oraz krytykujesz ;-).
UsuńPozdrawiam
Co robiłaś rok temu o tej samej porze?
OdpowiedzUsuńJak wabiły się Twoje zwierzaki?
Jaki komplement ostatnio usłyszałaś?
Czego najbardziej nienawidzisz na tym padole?
Dlaczego założyłaś bloga?
Sorbeciku
Usuń1. Popatrzyłam na archiwum bloga i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że cały kwicień siedziałam dniami i nocami by opracować w streszczenie wykłady Boutenko. Ciężka to była praca, ale się opłacało!
2. Moje własne, prywatne zwierzaki to 2 śwniaki morskie: Pańcia (na cześć bohaterki z "Krainy chichów" J. Carrolla) i Meredith (jak ulubiona postać z serialu "Chirurdzy").
Poza tym rodzinnie mamy jeszcze psy: Tofik, Bunia, Kropka, Dingo i koty: Ruduś i Manki.
Tych co były kiedyś jest mnóstwo..;-)
3. Hm... "ładnie wyglądasz w tym turbanie na głowie" ;-)
Usuń4. Elit rządzących, mających władzę nad całym światem i ich planów co do depopulacji, które realizują coraz namiętniej.
5. Odpowiedziałam już Łucji - pierwszy komentarz ;-)
Też miałam Rudusia :((
UsuńŁucjo
UsuńPoprzedni cąłkiem rudy kot był Paprykarzem, obecny jest biało-rudy. A kotów zawsze mi szkoda jak już zdychają lub giną, albo w ogóle jak im się jakaś krzywda dzieje.
Kocham Chirurgów! To jedyny serial/ film który wywołuje u mnie łzy.
UsuńA imię Mer dla zwierzaczka- to dopiero pomysł!
Jakie półprodukty uważasz za must have ( chodzi mi o takie z zsk,BU, mazidła) ?
OdpowiedzUsuńCzy jest jakiś kosmetyk, którego używasz mimo jego "złego" i nienaturalnego składu?
Używałaś kiedyś kwasu kojowego? :)
Jofka
Usuń1. Bardzo łatwe pytanie: Oleje, masła rślinne (choć one też są olejami ;-).
2. Tak, jest kilka: resztki tradycyjnego podkładu do twarzy - niby go wykańczam, "ale jest taki fajny"; paleta 96 cieni i krem z filtrami w lecie, podczas pracy w pełnym słońcu - kładę w sumie tylko na nos, który dosłownie spala mi się na czerwono.
3. Nie. Nie znam się nawet na kwasach i póki co nie zgłębiam tej wiedzy.
;-)
Dziękuję za odpowiedzi.
UsuńJa też mam niestety nienaturalne grzeszki, ale staram się unikać.
Jofka
UsuńCieni nie wyrzucę ani nie oddam, bo skompletowanie całej gamy i odnalezienie ulubionych kolorów w minerałach chyba by nie w długi wpędziło, choć minerały lubię i też mam ich troszkę.
Z filtrem na mój biedny nos to w sumie nie wiedziałam co robić, bo skóra mi złaziła, ratowałam się naturalnymi sposobami, ale wciąż musiałam pracować i w żaden sposób nie mogłam sie do palącego słońca i suchego wiatru zakryć, więc już by bardziej krzywdy nie zrobić sięgnęłam po "tradycyjny" filtr
A podkład po prosty go powoli i z ociąganiem kończę...
Pozdrawiam
1. Kim jesteś z wykształcenia?
OdpowiedzUsuń2. Kolor oczu i włosów ?
3. Kiedy się nam pokażesz?
:)
Ksenka
Usuń1. Z wykształcenia jestem: pedagogiem specjalnym - ze specjalnością pedagogika resocjalizacyjna.
2. Oczy mam szare, włosy - naturalne to ciemny blond, taki mysi, słowański odcień, dziś mam ich około 10 cm odrostów.
3. Wątpię czy następi to w ogóle kiedykolwiek, ale zobacz sobie jeden z pierwszych postów na moim blogu i komentarzy, tam mam jeszcze zdjęcie z buźką w pełnej okazałości;-).
co do 3...coś tam widać powiedzmy:P niech Ci będzie :P
UsuńDzięki za odpowiedzi. Już teraz znam Ciebie lepiej:) Pedagog specjalny - ciężki fach.
OdpowiedzUsuńŁucjo
UsuńCiężki i niewdzięczy, ale ja to kocham.
Pozdrawiam
Moja kolej:D
OdpowiedzUsuńja mam pytanie zupelnie nie natemat, ale skoro juz jestem w pytaniach to hej ho jak to Anglicy mawiaja;)
co to znaczy, jezeli na opakowaniu jest napisane, ze w fabryce uzywane sa rowniez [czy moze przetwarzane] seler, laktoza i jakies inne bzdurki.
Przeczytalam na ktoryms z twoich postow, ze wiesz juz co to oznacza i oniemialam;)
W sensie, ze to oznacza cos wiecej???
Jesli napisalas juz o tym post, to prosze pokieruj mna, a jesli nie to oswiec mnie, prosze:)
dziekuje ci kochana.
M
Moniko
UsuńW jednym zakładzie produkcyjnym przetwarza się i seler, i laktozę itd. Więc w danym produkcie np. batoniku, że w składzie nie ma np. selera, bo to jest batonik, to jego szczątkowe ilości mimo wszystko mogą się tam znaleźć, bo w końcu na terenie zakładu się selera używa, więc może on być w różny posób przetransportowany do batonika.
Takie Ci to tłumaczenie...;-)
Niby nic, ale jak ktoś jest np. uczulony na laktozę, to po prostu trzeba unikać wszystkich produktów wyprodukowanych w tym zakładzie, skoro jakieś ilości laktozy mogą się znaleźć w danej rzeczy.
Pozdrawiam
no czyli logiczne w sumie. Dlatego wlasnie jesli np Pudliszki produkuja gm keczup, to juz nie kupie zadnego z ich produktow bo jaka mam gwarancje ze troche gm nie trafi do tego co ja akurat jem mimo iz nie bylo na skladzie?
UsuńZadnej:)
M
Monika
UsuńDlatego patzryć też warto co produkuje i jakie firmy pod sobą ma koncern...podobnie jest z kosmetykami... wiesz niby Body Shop i eko i wegańskie, ale jakiś czas temu wykupiony przez Loreala (ma on też np. Maybelline), więc niedługo pewnie i BS będzie miało podjerzane kosmetyki....szkoda
Pozdrawiam
Bodyshop wykupiony przez Loreala???
Usuńpierwsze slysze!
nie powiem, zeby to byla swietna jakas wiadomosc.
Skad bierzesz takie informacje, kochana?
i tutaj sie konczy powoli chyba z bs przygoda:)
lush ma we wszystkim slsy wiec tez dla mnie odpada. Nie wiem co dalej:)
m
Monika
UsuńA czytam czasem strony o wegańskich kosmetykach, czasem gdzieś w sieci to wyczytam...
podziel sie pliz:) jak znajdziesz :)
UsuńCzęść z firm wegańskich jest nawet u mnie: Lista kosmetyków nietestowanych na zwierzętach.
Usuńjak chronisz skore przed sloncem w lecie?
OdpowiedzUsuńAnonimie
UsuńPrzede wszystkim nie chodze na solarium i staram się nie opalać (na zasadzie: nie "leżę plackiem"). Włosy i trochę twarz ochraniam nosząc chusteczki/turbany lub kapelusze.
A na skórę stosuje głównie oleje roślinne, które są naturalnymi filtrami przeciwsłonecznymi, np. olej z pestek malin, masło shea, olej z nasion herbaty.
Pozdrawiam
dzieki za odpowiedz:) ja tez sie nie opalam, a filtrow juz nie uzywam od 3 sezonow:)
OdpowiedzUsuńto keczup pudliszki jest z gmo?