Szukaj na tym blogu

Translate

sobota, 5 maja 2012

TAG: wiem co jem!




       Nika z bloga Liliowy Zakątek mnie bardzo miło zaskoczyła robiąc i zapraszając do zabawy z typowo jedzeniowym tagiem, miła odmiana, bo jednak męczące są te z kosmetykami. Teraz się zastanawiam, czy aby nie polubię TAGów :-)

...

Zasady:

1. Napisz, kto Cię otagował i przedstaw zasady
2. Zamieść banner i odpowiedz na pytania
3. Otaguj kolejne 5 osób :)

Pytania:

1. Czy uważasz, że odżywiasz się zdrowo?
2. Czy zwracasz uwagę na skład produktów spożywczych? Jeśli tak, to jakich składników unikasz?
3. Jesz dużo owoców i warzyw?
4. Czy kiedykolwiek się odchudzałaś? Na jakiej diecie? Zamierzasz się odchudzać w przyszłości? 
5. Czy czujesz się dobrze w swoim ciele?
6. Jaka jest twoja ulubiona potrawa?
7. Czy lubisz gotować? 
8. Co chciałabyś wyeliminować z diety, a co do niej wprowadzić i dlaczego?
9. Czego nie możesz przełknąć a co mogłabyś jeść cały czas?
10.Ile posiłków jesz dziennie?
11.Wypijasz odpowiednią ilość wody? ( min. 8 szklanek dziennie) ?

Na dokładkę możecie polecić jakiś zdrowy prosty przepis, przekąskę czy coś w tym stylu :)

...


Odpowiedzi na pytania:

1. Czy uważasz, że odżywiasz się zdrowo?

     Tak. Generalnie staram się realizować założenia opisane tutaj, więc dieta witariańska (raw food), makrobiotyka i generalnie to co jem na co dzień zawiera się ogółem w pojęciu zdrowym odzywianiu. Wybrałam taki styl odżywiania ze względu na polepszenie stanu zdrowia, pozytywne efekty. Jem to co jest dla mnie dobre i to co mi smakuje. 
    W razie potrzeby robię dni sokowe lub szejkowe, a wcześniej przeszłam oczyszcanie wg diety owocowo-warzywnej dr Dąbrowskiej.Odpowiednio w danej porze roku nieco modyfikuję procentowo raw food.
     Czasami robię sobie "święto brzuszka" i zjem coś niekoniecznie zdrowego, ale wynika to głównie z uroczystości różnej maści.

2. Czy zwracasz uwagę na skład produktów spożywczych? Jeśli tak, to jakich składników unikasz?

     Przede wszystkim jest to pierwsza rzecz jaką robię biorąc do ręki produkt, czasami warzywa i owoce wącham, dzięki czemu tez mam jako taki pogląd na to jak były traktowane.
    Kupuję zazwyczaj nieprzetworzone produkty. Unikam wielu złych składników, ale głównie są to: aspartam, glutaminan sodu, koszenila, benzoesan sodu, żelatyna, sorbinian potasu oraz zwykła, kuchenna sól i cukier. Nigdy nie kupuję też produktów typu light - tutaj małe wyjaśnienie :-). Zwarcam też dużą uwagę na ilość danego składnika w produkcie: im wyżej na liście, tym jest go więcej.

3. Jesz dużo owoców i warzyw?

    Raw food to przede wszystkim owoce i warzywa :-), więc jem głównie te produkty. Kiełki i orzechy też zajmują ważne miejsce.

4. Czy kiedykolwiek się odchudzałaś? Na jakiej diecie? Zamierzasz się odchudzać w przyszłości? 

     Od zawsze jestem typem "chuderlaka". Nigdy nie miałam potrzeby się odchudzać i tego nie planuję, bo nie mam z czego :-). Jeśli byłaby taka sytuacja w przyszłości, to zapewne przeszłabym na oczyszczanie wg Dąbrowskiej, a potem na zdrowe żywienie. Powinnam napisać, że wciąż jestem na etapie nabywania zdrowych kilogramów?

5. Czy czujesz się dobrze w swoim ciele?

    A i tutaj pewnie będzie bunt, bo wciąż się na Cudownych dietach czyta, że ciało trzeba kochać i rozmawiać z nim, i akceptować, ale u mnie w związku z szczupłością jest mały niedosyt, więc nie do końca jestem zadowolona ze swojego wyglądu, ale staram się go akceptować, bo ciało lepiej reaguje na miłe słowa niż nienawiść.

6. Jaka jest twoja ulubiona potrawa?

    Szejki, soki, ciasteczka z orzechów, owsianka z tego przepisu, mleko migdałowe i pizza też, bez sera, o taka. Ziemniaki w każdej postaci.

7. Czy lubisz gotować? 

    Tak i to bardzo!

8. Co chciałabyś wyeliminować z diety, a co do niej wprowadzić i dlaczego?

    Wyeleminować w 100%: ser żółty, który znów podjadam, i batoniki, które niestety też się pojawiają, sporadycznie, ale nie powinny i już.

    Wprowadzić chcę: już za kilka tygodni znów 100% raw food, czyli same owoce, warzywa, orzechy. I koniecznie kiszone warzywa, które jakoś ostatnie niespecjalnie mi smakują.

9. Czego nie możesz przełknąć a co mogłabyś jeść cały czas?

    Nie przełknę: brukselki, mięsa, jajek z płynnym żółtkiem, kiełków fasoli mung i adzuki.

     Cały czas mogę jeść: banany, awokao, prażone na patelni pestki słonecznika i dyni, kiełki słonecznika, chlebki raw food.

10.Ile posiłków jesz dziennie?

    W zależności od wykonywanej pracy i ilości godzin "na nogach": od 5 do nawet 10, bez podjadania.

11.Wypijasz odpowiednią ilość wody? ( min. 8 szklanek dziennie) ?

    Hm... odpowiednia ilość..
    Tak, a nawet ponad normę. Piję wodę, wodę z cytryną lub imbirem, herbaty ziołowe, herbatę ziołową, aktualnie jestem na kuracji drożdżowej i skrzypopokrzywą, do tego dochodzą jeszcze soki i szejki.

Na dokładkę możecie polecić jakiś zdrowy prosty przepis, przekąskę czy coś w tym stylu :)

     Odsyłam do zbioru przepisów :-)





     TAGuję osoby, które najmniej się tego spodziewają i nie piszą nic na temat tego, co jedzą, a ja chętnie o tym poczytam :-)

1. Jofkę 
2. Dzolls
3. Ekocentryczkę
4. HairCare
5. Czarownicującą
6. Westkę



32 komentarze:

  1. najbardziej mnie zainteresował kwestia zbieranych kilogramów. Stosujesz jakieś sposoby na zdrowe przytycie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      be my addiction

      Ogrom warzyw i owoców - tutaj filmik na temat mitu białka i całe morze cwiczeń. Niektóre po prostu na wzmocnienie mięśni - ostatnio głównie obręczy barkowej. Nie biegam już niestety, bo brak mi tartanu w moim mieście, w lesie jest niebezpiecznie, a po asfalcie samobójcy tylko trenują :-)

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. i widzisz jakieś efekty? :)

      Usuń
    3. Anonimowymaja 08, 2012

      Tak, ale ja fizycznie pracuję bardzo ciężko, więc mam więcej mięśni z pracy niż z tego ogólnego planu działania :-).
      Poza tym mam bardzo dobrą przemiane materii w genach, więc nie przytyję nie wiadomo jak.

      Pozdrawiam

      Usuń
    4. dziękuje Ci za odpowiedź :*

      Usuń
  2. Fajny tag:) ja zapraszam do akcji na moim blogu pod hasłem: ,,Jestem świadomym konsumentem'':)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      Widziałam już Twojego posta na temat tej akcji :-), sama mam masę podobnych doświadczeń co Ty w drogerii.

      Pozdrawiam

      Usuń
  3. a dlaczego chcesz wyeliminować żółty ser? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypuszczam że dlatego, bo żółty ser jest produktem mlecznym, a mleko, w przyjętych zasadach przez Anię, to biała śmierć (ludzie nie powinno go pić).

      Mam rację? :)

      Usuń
    2. przynajmniej wiem dlaczego go uwielbiam :)

      Usuń
  4. " Nie przełknę: brukselki, mięsa, jajek z płynnym żółtkiem".

    Haha, a ja to uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 06, 2012

      fuuuuu! na sama mysl o jajku z plynnym zoltkiem robi mi sie niedobrze!!

      ja tez podjadam ser, ostatnio czesciej niz wczesniej:( grrr!



      Mon

      Usuń
    2. Anonimowymaja 07, 2012

      A Zet i Moniko

      Płynne żółtko z tzw. "firanką" to koszmar mojego dzieciństwa! :-)

      Pozdrowienia dla Was

      Usuń
  5. A ja właśnie zjadłem kanapki z żółtym serem bez konserwantów, swojskim razowych chlebem (na ekologicznej mące), sałatą, rzodkiewkami i polskim pomidorem :) Niedługo zabiorę się za jabłka. Według prof. Zbigniewa Wiśniewskiego warto jeść dużo surowych owoców i warzyw oraz ograniczyć jedzenie mięsa. Z kolei prof. Michał Tombak podkreśla, że nie powinno się zapijać do jedzenia oraz łączyć węglowodanów z białkami :)

    Twoje zalecenia są ciekawe ale bardzo ogólne ;)

    P.s. interesujesz się może zagadnieniem medycyny psychosomatycznej? Mam na myśli to, że pesymizm, złość, zazdrość i inne negatywne uczucia są jedną z głównych przyczyn występowania wielu chorób. Pytam bo właśnie napisałem krótki artykuł na ten temat. Jego treść stanowi fajny dodatek do do zdrowego odżywiania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      Tomek

      A gdzie Ty ten ser dostałeś? Bo ja wierzę w ser żółty bez konserwantów, ale od poczatku do końca zrobiony własnoręcznie.
      A co do specjalistów - oni mają swoje zdania, ale ja bardziej wierzę tym, co podają dużo rzeczy z tzw. medycyny ludowej i wiele sprawdzili na sobie. Zresztą to co np. pasuje 10 tys. jednostkom, nie musi mi odpowiadać :-).
      A ja blog ja stale zaglądam.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Dziękuję za odpowiedź, przyznam szczerze, że twoich odpowiedzi byłam najbardziej ciekawa :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      Nika

      Z jednej strony zawsze pytaj jak chcesz coś wiezieć, czy na blogu czy na e-miala :-), ale tag bardzo miły i już widzę, że krąży po blogosferze!

      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Dziękuję za Tag, odpowiem w najbliższym czasie :)
    A Twoje odpowiedzi są bardzo ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      dzolls

      Siedziałam na Wizażu właśnie i sobie przypomniałam, że przecież TAGować można wszystkich, a co tam :-), że znamy się z innego portalu hi hi

      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Dziękuję! :) Czy ja dobrze widzę, że odzyskałaś bloga????? :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne i ciekawe odpowiedzi :)
    Jak zrobic taką muffinkę na górze w lewym rogu zakładki.? ^^
    Zapraszam - http://www.facebook.com/pages/Mojawizja%C5%9Bwiata/268447329918381

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      Anita

      Konta na FB nie mam.
      Ta muffina to inaczej tzw, Favikona. Wejdź sobie w swój blog, w układ bloga i tam powinnaś mieć już w szablonie na górze gadżet z favikoną, sama wybierasz obrazek ;-)

      Pozdrawiam

      Usuń
  10. Żółty ser ? Uwielbiam! Cieszę się, że odzyskałaś bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 07, 2012

      Łucjo

      Pisałam wyżej w komentarzu dla elpiss co z tym serem żółtym :-)

      Z bloga też się bardzo cieszę!
      Pozdrawiam

      Usuń
  11. Anonimowymaja 06, 2012

    Dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowymaja 07, 2012

    Ciekawostka dla Was wegan: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=O9HT-W1VAHI
    Ja jednak tak lubię zjeść od czasu do czasu golonki, schabowe i wszystko jest dla mnie jadalne. Chociaż ostatnio trochę więcej jem surówek i piję soków własnoręcznie robionych. Piotr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 08, 2012

      Piotr

      Widziała ten filmik, ale dla innych ukatywniam link:
      Mimi Kirk - 71 letnia wegetarianka [PL]

      Wiesz ja zawsze mówię, że każdy powinien jeść to co jest dla niego zdrowe, dobre co mu smakuje - oczywiście wszystko w rozsądnych grniacach :-0

      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Dzięki za otagowanie:) postaram się odpowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowymaja 08, 2012

      :-)
      Będę czekać cieprliwie.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Fajny tag:) już odpowiedziałam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...