Do przygotowania płynu do lewatyw najlepiej używać składników najlepszej jakości. Nie jestem zwolenniczką kupowania w aptece gotowych płynów do irygacji. Jak się okazuje ich składy są różne, a i lepiej po prostu przygotować świeży płyn. Jeśli gotowa lewatywa ma irygator, który będzie można wykorzystać ponownie może warto zainwestować w sam pojemnik, a zawartość po prostu wylać.
Z czego przygotować płyn do irygacji? Mogą to być np.: zioła z upraw ekologicznych, kawa bio, woda źródlana, cytryny organiczne. Dobrym sposobem jest wykorzystanie własnego moczu. Jest to najlepszy środek pierwszej pomocy na otarcia, pęcherze, dezynfekcję ran, ukąszeni owadów itp.
Płyn do lewatywy należy przygotowywać w czystym garnku, najlepiej ze stali nierdzewnej (szlachetnej). Naczynie nie powinno być wykonane z aluminium lub emaliowane - wszystkie niezdrowe substancję przedostaną się do płynu, stąd wybieramy najbardziej optymalne rozwiązania.
Temperatura wykorzystywanej cieczy powinna być letnia. Jelita są bardzo wrażliwe i trzeba uważać by nie dać im zbyt gorącej cieczy. Lepiej użyć zbyt zimnej – którą zawsze można lekko ponownie ogrzać – niż za gorącej. W przypadku zimnego płynu będziemy czuć nieprzyjemny efekt i dokładnie określimy gdzie wpływa woda. W przypadku moczu ten problem znika, ponieważ przed chwilą wydalony ma temperaturę ciała.
Końcówkę z irygatora warto przed każdym użyciem sparzyć wrzątkiem, lub zdezynfekować moczem (właściwości odkażające, z których korzystają nie tylko harcerze, skauci czy żołnierze) i dla łatwiejszego wprowadzenia w odbyt posmarować olejem, nawet słonecznikowym. Olej jest produktem naturalnym, nie blokującym porów skóry. Wazelina, krem, mydło, oliwki w żelu po prostu się do tego nie nadają.
Ilość wody zalecana do przeprowadzania
lewatyw to 1, 5 do 2 litrów. I choć wydaje się to dziwne nasze jelito jeśli
jest czyste mieści w sobie mniej więcej trzy i pół litra wody.
Z
czego możemy zrobić płyn do irygacji?:
- woda,
- woda + sok z cytryny,
- kawa prawdziwa,
- mocz,
- napary z: szałwii białej, rumianku, piołunu (pomocny jako środek przeciw robakom), z kwiatów dziewanny, kminku, perzu właściwego, z kwiatów prawoślazu lekarskiego,
- odwar z liści borówki czernicy (głównie na owsiki, glisty i krwawienia hemoroidalne),
- z kozieradki głównie w przypadku stanów zapalnych jelita grubego.
·
Lewatywa z sokiem z cytryny
- 1,5 l przegotowanej wody, o temperaturze naszego
ciała
- 1 – 2 łyżki soku z cytryny
Sok wymieszać z wodą, całość
przecedzić przez gazę lub sitko, tak by nie było miąższu i pestek.
„Procesy fermentacji i gnicia
zachodzą w środowisku zasadowym, lekkie zakwaszenie sokiem z cytryny hamuje je,
niszczy bakterie chorobotwórcze, stymuluje funkcjonowanie korzystnej i
niezbędnej mikroflory. Oprócz tego kwas jest antytoksyczny, zabija pleśń, która
jest wypłukiwana przez wodę i wydostaje się w postaci ciemnych strzępków”.
Lewatywa wg Gersona
Zagotować 2 litry wody
destylowanej, wsypać 3 duże łyżki mielonej kawy, gotować 15 min.
Ostudzić do temp. 42 stopni, dodać olej rycynowy [klik] i zrobić lewatywę.
Po lewatywie można przyjąć tzw. zdrowe bakterie: Acidopleilus, Bifidus,
Feacalis. Bakterie te ułatwiają trawienie i wytwarzają witaminę A, K i B12.
Taką lewatywę wykonuje się
następująco: 3 tygodnie - 3x dziennie, 2 tygodnie przerwy, następnie znów 3
tygodnie - 3 x dziennie (przy chorobach nowotworowych zalecany jest ten wariant).
Pozycja ciała podczas lewatywy
Tak naprawdę doświadczenie
pokazuje każdemu z nas jak ułożyć ciało, aby było nam wygodnie i by płyn
wypełnił jelita. W wielu źródłach najczęściej spotka się dwie zalecane
(przynajmniej na początek) pozycje.
Dużo zależy również o rodzaju
posiadanego irygatora.
Irygator workowy, z długą
rurką, który można powiesić na haczyku sprzyja pozycji leżącej na lewym boku –
najczęściej wykorzystywanej w szpitalach, stojącej z wypiętymi pośladkami i
pochylonym wprzód tułowiem, itp.
Irygator Tantum Rosa, gumowe
gruszki bez rurki – dobre są do postawy ciała lekko kucznej – zgięte kolana, leżącej:
na plecach i z ugiętymi nogami, lub całkowicie wyprostowanej, itp.
Tombak poleca pozycję na tygrysa. Klękamy, opieramy się na
łokciach, lekko rozwieramy nogi, rozluźniamy brzuch, odbyt.
Podczas lewatywy należy
oddychać ustami, bardzo głęboko.
Jak zrobić lewatywę?
W zależności od rodzaju
irygatora trzeba z niego spuścić powietrze: gruszkę lub Tantum Rosa po prostu
ścisnąć, a powieszony worek zablokować zaworem.
Koniec rurki naoliwiony olejem wprowadza się delikatnie w odbyt
rozluźniając mięśnie. Przy okazji warto przypomnieć sobie budowę odbytu, jego
ułożenie w organizmie.
Pozostajemy w wybranej pozycji,
aż cały płyn wypełni nam jelita. Czasem trzeba chwilę poczekać, aż woda
przebije się przez zatkane jelito. Jeśli nie oddaliśmy stolca w ciągu dnia, lub
jesteśmy po obfitym posiłku można zawartość worka/gruszki podzielić na dwie
części. Pierwszą część po wlaniu w jelita oddać po chwili, po czym zrobić
lewatywę „właściwą”. Łatwo to wyczuć, ponieważ poczujemy, że płyn nie wlewa się
w ciało, a my mamy silne parcie na stolec. Dodam tu, że wcale nie musimy
wykorzystywać całości przygotowanego płynu, nie powinno się wmuszać w siebie
całego płynu.
Po wlaniu płynu należy wstać i
rozruszać ciało. Poskakać, potrząsnąć dół brzucha dłońmi, rozmasować, uciskać,
kręcić biodrami, zrobić kilka przysiadów – chodzi o dokładne „popłukanie”
jelit. Potem można odpocząć, silne poczucie parcia na stolec to sygnał, że woda
już musi się wydostać.
Jeśli to pierwsza lewatywa w
życiu można się spodziewać, że wypróżnimy kamienie kałowe [klik], że zapach
będzie oscylował na granicy gnilnego smrodu – wszystko to świadczyć będzie o
stanie naszych jelit.
Jak często robić lewatywę?
Tombak zaleca by pierwsze płukanie
jelita miało taki schemat:
1 tydzień – codziennie
2 tydzień – co drugi dzień
3 tydzień – co dwa dni
4 tydzień – dwa razy w tygodniu
Pod koniec czwartego tygodnia
ciało powinno być oczyszczone, zapach wydalanej zawartości lewatywy – mniej
śmierdzący, a problemy związane z trawieniem rozwiązane. Lewatywę warto robić
przez całe życie, po prostu wtedy, kiedy czujemy taką potrzebę.
Tak naprawdę zmiany na lepsze widać
już po pierwszym płukaniu jelita grubego, ciało robi się lżejsze, brzuch
oczyszczony, a w głowie pojawia się jasność. W przypadku bólów migrenowych jest
to najszybszy i najtańszy lek na ta straszną przypadłość. Działa natychmiast i
całkowicie eliminuje niemalże wszystkie objawy.
Nikomu nie podpowiem jak często
robić lewatywę. To zależy od każdego z osobna, ponieważ mamy inne ciała i inne
potrzeby. Są ludzie, którzy lewatywy robią codziennie z 2-3 litrów płynów, są
chorzy na raka korzystający z terapii Gersona, gdzie przyjmują tylko soki i
robią lewatywy. Każdy organizm jest mądry, a umiejętne jego słuchanie da
odpowiedź na to , jak często potrzebujemy płukania jelit.
................................................
Źródła:
- notatki własne i info od S.
- "Jesteś tym, co jesz." G. McKeith
- "Czy można żyć 150 lat?" M. Tombak
- http://nicalbonic.blox.pl/2009/04/KUPA-MAC-czyli-GOWNIANA-KSIAZKA.html
- Bristolska skala uformowania stolca
- http://colonica.w.interia.pl/ciekawostki/zdjecia.htm
- http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_kiedy_czy_i_dlaczego_warto_oczyszczac_organizm_cz1.html
- ''Metoda doktora Gersona - leczenie raka i innych chorób przewlekłych' C. Gerson, B. Bishop
- http://youtu.be/xI2SVsaG-fI
- D. Tyszyńska - Kownacka, T. Starek " Zioła w polskim domu."
- I. Gumowska "Ziółka i my