Kochani, dziś niespodzianka ;-). Po raz kolejny trochę ciekawostek dla surojadków. Cały poniższy post jest wpisem gościnnym autorstwa Odcisków Palców (Klaudi). Przy okazji zachęcam bardzo mocno do odwiedzin jej bloga Moje odciski palców... – i rozkoszowania się opisami przygody jaką jest życie.
|
źródło: arpeggia.tumblr.com |
W bardzo dużym skrócie: słyszenie to fizjologiczny proces, polegający na zamianie fali akustycznej na impulsy nerwowe, wywołujące w mózgu wrażenie słuchowe. Aby jednak do tego doszło potrzebny jest prawidłowo działający narząd słuchu oraz sprawny mózg. Na co dzień raczej nie zastanawiamy, jak to się dzieje, że potrafimy słyszeć czyjś głos, różnicować natężenie otaczających nas dźwięków czy po prostu cieszyć się muzyką. Coraz więcej mówi się o tym, że obecnie jesteśmy ciągle narażeni na niesprzyjające warunki akustyczne - gwarne ulice, popularność „emptrójek” itd. Otaczający nas hałas szkodzi naszemu słuchowi. Uwrażliwia się ludzi, by unikali zbędnego przebywania w środowisku, gdzie tło akustyczne przekracza dopuszczalne normy hałasu. Natomiast mało uwagi przywiązuję się do dbałości o odpowiednie odżywienie naszego narządu słuchu i komórek słuchowych.
Badania prowadzone na 2111 ochotnikach w wieku od 49-99 lat wykazały, że spożywanie węglowodanów złożonych, witaminy C, witaminy E, ryboflawiny (wit. B2), magnezu oraz likopenu miało znaczący wpływ na większą amplitudę odpowiedzi TEOAE oraz niższe progi słyszenia. Natomiast do czynników wpływających negatywnie na wyżej wymienione rzeczy mają wysoki cholesterol, tłuszcz oraz przyjmowanie retinolu. Kolejne badania tylko potwierdzają szkodliwy wpływ tłuszczu na stan słuchu. Po wprowadzeniu diety niskotłuszczowej i leków obniżających cholesterol u 44 pacjentów z hiperlipidemią stwierdzono znaczący spadek częstości występowania szumów usznych oraz obniżenie progów słyszenia, zwłaszcza w zakresie wysokich częstotliwości. Częstość występowania hiperlipidemii u osób z uszkodzeniem słuchu spowodowanym hałasem jest wysoka. Dlatego obniżenie ilości lipidów we krwi, przyczynia się znacząco do poprawienia stanu słuchu.
Jak wiemy w diecie witariańskiej prawie nie występują tłuszcze nasycone, sprzyjające rozwojowi hiperlipidemii. Nie znam obecnie swojego poziomu cholesterolu, ale rok temu, mimo niejedzenia już mięsa, był on niepokojąco wysoki. Mój błąd, że nie rozbiłam go na LDL i HDL. Aczkolwiek, z racji studiów, mam monitorowany słuch i wiem, że jestem w normie słuchowej.
Wydaje się, że największe „zniszczenia” czynią wolne rodniki. Powodują one starzenie się organizmu, a co za tym idzie również komórek biorących udział w procesie słyszenia, które wraz z wiekiem ulegają uszkodzeniu. Jak wiemy, surowe warzywa i owoce są bogactwem składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania całego naszego organizmu.
|
źródło: funeralformyfat.tumblr.com |
Przegląd najważniejszych składników pożądanych dla dobrego słyszenia:
Omega3 - wg badań ten składnik zapobiega zmianom miażdżycowym i sprawia, że nasze naczynia krwionośne są mocniejsze. Dzięki temu krew swobodnie przepływa po całym organizmie, dostarczając odpowiednich składników odżywczych. Również do ucha wewnętrznego, gdzie zlokalizowany jest właściwy receptor słuchu - narząd Cortiego.
Główne źródło omega3 podawane przez specjalistów to ryby morskie. Wegetarianie/weganie/ witarianie mają alternatywne źródło kwasów omega3 w postaci świeżo zmielonego siemienia lnianego. Zwraca się uwagę, aby nie poddawać siemienia lnianego obróbce cieplnej, gdyż prowadzi to do rozpadu wiązania łańcuchów kwasu i utraty swojego bogactwa. Nie wiem, czy w sklepie można znaleźć surowe siemię lniane niepoddane prażeniu. Ja zaopatruje się w nasiona na targu, ale niestety też nie mam pewności, że nie były suszone w wysokiej temperaturze.
Kwas foliowy (witamina B9) - antyoksydant walczący z wolnymi rodnikami w naszym ciele, zapobiegający tym samym uszkodzeniom komórek słuchowych. Jedzmy więc zielone warzywa liściaste, by być piękni, młodzi i jak najdłużej cieszący się doskonałym słuchem.
Magnez - jeden z pierwiastków, którego niedobór jest najczęściej diagnozowany w społeczeństwie. Skutki jego niedoboru to głównie uczucie zmęczenia, problemy ze snem , skurcze nóg. Rzadko albo prawie nigdy nie zwraca się uwagi na to, że jego deficyt przyczynia się do wystąpienia ubytku słuchu spowodowanego hałasem. Dlatego nie żałujmy sobie orzechów włoskich czy pysznych bananów, tak gloryfikowanych przez Freelee. Dziewczyna wie, co mówi J
Witamina C - podobnie jak kwas foliowy należy do składników o działaniu antyoksydacyjnym. Na diecie witariańskiej raczej nie ma problemu ze spełnieniem zapotrzebowania na tę witaminę.
Utarło się, że owoce cytrusowe są jej najlepszym źródłem. Postaram się z tym do końca nie zgodzić i wspomnieć o takich produktach jak natka z pietruszki czy czarne porzeczki, które z powodzeniem mogą stanąć w szranki ze swoimi egzotycznymi przyjaciółmi.
Witamina E - nazywana „witaminą młodości”, wykazuje silne działanie przeciwutleniające. Chroni nasze komórki słuchowe przed uszkodzeniem. Występuje przede wszystkim w produktach oleistych jak orzechy, migdały, sezam, ale również w zielonolistnych warzywach.
To tylko niektóre pierwiastki i związki odżywcze wspomagające nasz układ słuchowy. Wg mojej opinii surowe jedzenie niesie za sobą szereg pozytywnych skutków dla naszego zdrowia. Zgodnie z maksymą, że lepiej zapobiegać niż leczyć, oprócz profilaktycznej dbałości o własną dietę należałoby pamiętać o unikaniu nadmiernego hałasu, ograniczenia słuchania muzyki za pomocą słuchawek oraz o okresowych badaniach słuchu. Dzięki takim działaniom będziemy dłużej mogli cieszyć się doskonałą czułością słuchu, a śpiew ptaków będzie dla nas pięknym przeżyciem. Być może kiedyś uda mi się zająć szerzej nad wpływem diety witariańskiej na stan słuchu. Czas pokaże J
...........................................................
Źródła:
1. Spankovich C., Associations between diet and both high and low pure tone averages and transient evoked otoacoustic emissions in an older adult population-based study, Department of Hearing and Speech Sciences, Vanderbilt University, TN, USA 2011
2. Internet J