Nie mam żadnych brzydko pachnących objawów, zero bólów czy zawrotów głowy, stawy nie bolą, póki co wszystko jest OK.
Wczoraj wieczorem miałam potworny ból żołądka: czyli już na drugim dniu oczyszczania nieco się zmniejsza... Codziennie też mam dużo flegmy - w zależności od pory dnia dużo, mniej lub wcale.
Jem dużo grapefruitów i piję bardzo dużo soków z nich... Lubie to owoce, choć czasem gorzkie, ale to w końcu owoce :-). Rano wypiłam dużą porcję soku, a potem zjadłam jednego grapefruita.
Zupa z cukinii:
- cukinia,
- jarzynka (pietruszka, marchewka, seler, sól),
- kilka ząbków czosnku. Oczywiście przed podaniem dodałam jeszcze świeży czosnek i kilka kiełków rzodkiewki.
Wyprawka do pracy :-), że jednak można szybko i łatwo i ładnego coś zjeść...
Rolki całkowicie surowe. Cukinia "zamarynowana" sosem pomidorowym i łyżką jarzynki. Nadzienie: kapusta pekińska, kiełki lucerny i papryka.
Kwiaty czarnej malwy (popularnie zwanej hibiskusem), zbierane własnoręcznie: na herbatkę. Przy okazji załatwiłam się na niebiesko, usta miałam przezabawne :-)
Surówka to miks resztek sałat, kapust, jarmużu, szpinaku i kiełek. Surowa papryka i kiszony ogórek. Do tego takie pseudo "sos" z czosnku, wody i soku z cytryny.
chetnie skoszowalabym tych roladek :)
OdpowiedzUsuńco do cukinii to wydaje mi sie, ze na surowo smakuje mi o wiele bardziej niz przetworzona
pozdrawiam
Marie
UsuńByły pyszne, bo surowe :-), ja z cukini lubię też gotowaną zupę, ale jednak rolki i spaghetti wiedzie prym.
Ale pysznosci dzisiaj - na takiej diecie mogę być całe życie. Własciwie to mniej więcej jestem w tym stylu. Podsunęłas mi pomysł z rolkami. Piękne i apetycznie się prezentują.
OdpowiedzUsuńTeż lubię grejfruty ... z pestami.
Powodzenia Aniu!
Krysiu
UsuńRolki jem już od dłuższego czasu w różnych postaciach :-) Ale że grefrut z pestkami? Arbuz rozumie,, ale ten owoc?
Pestki żuję, a to co się nie da zżuć wypluję. Mają antyseptyczne działanie. Jak większosć pestek z owoców.
UsuńKrysiu
UsuńWyleciało mi to z głowy, mam na dziś dwa grefruty, więc spróbuję z pestkami :-)
Też muszę spróbować rolek:)
OdpowiedzUsuńekocentryczko
UsuńToż to taka inna wersja lazanii, co ją od Pepsi robiłaś :-)
Świetny pomysł z tym rolkami można ich używać zamiast tortilli ;)
OdpowiedzUsuńOdchudzantus
UsuńO tak i zamiast lazanii i naleśników :-)
jaki fajny blog :) na pewno znajdę coś dla siebie, dodaję...
OdpowiedzUsuńnatalia
UsuńCieszę się, że znalazłaś na Cudownych dietach coś ciekawego :-)
super wyglądają;)
OdpowiedzUsuńbutterfly
UsuńI pyszne były :-)