źródło: demotywatory.pl |
Czytając ten post u jednej z blogerek - Belli, przypomniałam sobie film, który oglądałam niemalże z zamkniętymi oczami....Uwielbiałam kiedyś straszne filmy, ale ten jednak nie jest na moje nerwy. Drugi raz nie mam ochoty go oglądać. O czym mowa? "Earthlings - Ziemianie - jacy jesteśmy?". Po jego obejrzeniu proponuję coś na uspokojenie nerwów: " Królestwo spokoju: Podróż do domu."
Trochę nie na temat tego postu ale zgodny z duchem bloga:
OdpowiedzUsuńCukier (Fruktoza) = Toksyna
http://www.youtube.com/watch?v=dBnniua6-oM
Właśnie obejrzałem i jestem pod mocnym wrażeniem. Koniec ze słodyczami i przetworzonym żarciem.
dziekuje Aniu jak zwykle:)))) buziaki
OdpowiedzUsuńHello, Ania!
OdpowiedzUsuńReally great posting. congratulations!!!
have a nice week!!!
Obejrzałem tylko 3 części tego filmu. Nie mogłem patrzeć na to dłużej...
OdpowiedzUsuńPierwszy film obejrzałam, drugi w kolejce; obrazek świetny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń@Sokomaniaku - widziałam to jakiś czas temu, ale dziękuję za przypomnienie. O cukrze piszę na blogu od czasu do czasu. Ze słodyczami skończyć, to ciężka walka - trzymam bardzo mocno kciuki.
OdpowiedzUsuń@Ewciu - proszę ;-).
@David - Thank you ;-).
@A Zet - ostrzegałam, że jest niezbyt przyjemny dla oczu...janaprawdę drugi raz nie chciałabym tego oglądać. Najgorsze jest to, z ludzie mają sumienie robić takie rzeczy zwierzętom, bez żadnego "ale".
@Gatita - obrazek ujwania też moją słabość do pewnego portalu, a i tam wśród wieliego szlamu i bródu można takie cudeńka znaleźć. Drugi film jest cudowny ;-).