tag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post4528122286824506345..comments2024-03-28T17:14:17.820+01:00Comments on cudowne diety: wychłodzenie organizmu podczas dietyAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/13125183486147285062noreply@blogger.comBlogger28125tag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-29227649310255728312013-03-07T22:19:44.425+01:002013-03-07T22:19:44.425+01:00Niciutka
:-)<b>Niciutka </b><br /><br />:-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-9298004952195700312013-03-05T17:45:29.141+01:002013-03-05T17:45:29.141+01:00Dziś dałam u siebie post na temat diety zgodnie z ...Dziś dałam u siebie post na temat diety zgodnie z pora roku :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11831359084877004031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-53911365155514457292012-02-22T16:56:02.537+01:002012-02-22T16:56:02.537+01:00M.O.
Nie wiedziałam, że potas może mieć jakieś zn...M.O.<br /><br />Nie wiedziałam, że potas może mieć jakieś znaczenie jeśli chodzi o ciepłotę ciała. Widocznie moje wyniki badań nie wywołały jakiś alarmujących not i stąd lekarz nawet mnie nie informował..<br />Na przyszłość będę już widziała - dziękuję Ci za informację. Ocet jest w ogóle rewelacyjny na wiele dolegliwości!!!;-)<br /><br />Pozdrawiam serdecznieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-36503056769578430522012-02-22T00:26:40.204+01:002012-02-22T00:26:40.204+01:00witaj ja miałam podobny problem z zimnem zawsze i ...witaj ja miałam podobny problem z zimnem zawsze i wszędzie, okazało sie ze mam niski poziom potasu. nie lubie chemii wiec aby uzupełnić jego niedobory zazełam pić raz dziennie pol szklanki przegotowanej wody z 2 łyżeczkami 5%octu jabłkowego. Po kilku dniach problrm przestał istnieć.Na początku piłsm ns czczo i mnie muliło teraz piję w ciągu dnia kilka minut po posiłku.Ocet ten ma szereg właściwości zdrowotnych których nie będe oposywała bo w sieci jest wszystko. Mnie pomogło nie jestem osobą schorowaną i nie przyjmuje żadnych leków które mogłby obniżyc poziom potasu.Metoda prost i tania myślę ze warto ją wypróbować pozdrawiam. M.O.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-65660398573377359262010-12-21T14:44:11.292+01:002010-12-21T14:44:11.292+01:00Fizycznie - pracuję i też się dużo ruszam ;-), nie...Fizycznie - pracuję i też się dużo ruszam ;-), nie to tylko, że jem.<br />Co do kalorii - na bieżąco czytam co piszesz u siebie także na pewno odwiedzę. Na temat tych całych kalorii słyszałam, jeśli chodzi o różnego rodzaju diety odchudzajace gdzie liczy się kalorie, że to tak naprawdę pic na wodę, ale że odchudzanie mi niepotrzebne to się w te kalorie nie zgłebiałam ;-)..<br />Wojtek propozycji co do przytycia miałam het i w sumie każdą rzecz wypróbowałam i nadal próbuję, ale i uspokoić Cię muszę ze względu na niską wagę bardzo uważnie testuję wszystko, np. dietę Dąbrowskiej pierwszy raz zrobiłam tylko i wyłącznie dlatego, że pani doktor obiecywała, że spadek wagi nie będzie duży, im mniej się waży tym mniej schudnie. Zreszta chyba mój organizm znalazł właściwą wagę - i koniec;-).<br />Zdjęcie?;-)... a to dobre hi hi...<br />Pozdrawiam ciepłoAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-46251690913276482012010-12-21T09:38:26.230+01:002010-12-21T09:38:26.230+01:00Że trzeba czegoś chcieć, co by coś osiągnąć to pra...Że trzeba czegoś chcieć, co by coś osiągnąć to prawda - jeśli nie wie się dokąd zmierza prawdopodobnie dojdzie się nie wiadomo gdzie. Ale: lepiej po ustaleniu celu trzeba coś "fizycznego" zrobić - od samego myślenia jeszcze nikt się nie najadł, czy nie przytył ;)<br /><br />Oczywiście, że faceci to wzrokowcy, i dla nich wygląd zewnętrzny kobiety jest niezwykle ważny. Nie daj sobie wmówić, jakiemuś "pozytywiście", że jest inaczej, bo to jak mówić, że jak na Ciebie plują to deszcz pada... Wyższej jakości mężczyźni (charakter, pozycja społeczna, majątek) z reguły wybierają piękne kobiety, no nie? <br /><br />Właśnie przygotowuję kolejny wpis nt. współczynnika konwersji paszy. Głównie odnosić to będzie się do zwierząt wszystkożernych, ale człowiek do takowych się zalicza. Tym razem skupię się na micie kaloryczności poszczególnych makroskładników odżywczych. Np. 1 g białka wcale nie dostarcza człowiekowi 4 kcal energii, tylko mniej...<br /><br />No i żywność rzeczywiście wpływa metabolizm organizmu, a metabolizm wpływa na to jaką wagę nasz organizm uznaje za "słuszną" i jakiej będzie bronić, by nie było zbyt dużych różnic w jedną czy drugą stronę. Możliwe, że jak już nawet ziemniaki na Ciebie nie działają ;) to rawfoodem, tym całym oczyszczaniem i innymi eksperymentami przesunęłaś sobie swoją bazową wagę ciała w dół. Prawdopodobnie nie pozostaje Ci nic innego jak się z tym pogodzić - i tak ostatecznie wszyscy umrzemy :D<br /><br />Albo pewnie da się coś z tym zrobić, żebyś trochę przytyła. Nie żebym jakimś feedersem był, ale wiesz ;) Tak w ogóle to IMO przeciętna,(za)chuda kobieta potrzebuje głównie tłuszczyku a nie mięśni. Prześlij na maila swoje zdjęcie w bikini, to łatwiej będzie mi ocenić :DWojciech Majdahttp://permakultura.net/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-71924211950283645522010-12-21T09:37:45.701+01:002010-12-21T09:37:45.701+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Permakulturnikhttps://www.blogger.com/profile/01524692335961615245noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-52291490947536525602010-12-20T19:24:10.491+01:002010-12-20T19:24:10.491+01:00Ha, Wojtek przede wszystkim jako człowiek z wykszt...Ha, Wojtek przede wszystkim jako człowiek z wykształceniem takim nie innym oburzyć się muszę co do faktu pozytywnego myślenia i tych wizualizacji, każdy proces terapii - szeroko rozumianej musi zawierać podstawowy element: pozytywne myślenie naszego petenta. I jeśli w moim przypadku nie będę mieć wizji, tudzież pomysłu na swój większy tłuszczyk moja praca na nic się zda. ;-).<br /><br />Co do wyglądu zewnętrzego kobiety i oceny jej atrakcyjności przez mężczyzn - cóż natura wzrokowca.<br /><br />A moje dodatkowe kilogramy przydałyby mi się wszędzie, nie tylko w tych "strategicznych" miejscach, ale wszędzie. A ziemniaki?? Wojtku ja je pochłaniam w bardzo dużych ilościach bo bardzo lubię...i nic nie przybywa.<br />PozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-19454930036888288962010-12-19T20:43:10.218+01:002010-12-19T20:43:10.218+01:00@Ania
Bez znieczulenia:
Sylwek napisał:
"I ...@Ania<br /><br />Bez znieczulenia:<br /><br />Sylwek napisał:<br />"I jeszcze jedno nie przejmuj się Aniu tym co mówią inni o Twojej wadze, figurze, bo Ty masz się czuć dobrze przede wszystkim, a nie dogadzać innym. Jest to ciężkie, ale z czasem coraz łatwiejsze. Ja na ataki zawsze zadaję pytanie: A nie interesuje Cię jak ja się czuję w tym ciele?"<br /><br />Mówi się, że wiara potrafi góry przenosić. Często i tak bywa, ale...<br />Wiara przeciętnych ludzi zwykle jest do tego celu zbyt mała. Podobnie jest ze sprawą oceny wyglądu u kobiet przez mężczyzn. Kobiety o większych piersiach (nie mówimy o rozmiarze E czy większym) i ładnie otłuszczonych biodrach, wykształconej dupeczce będą przez większość mężczyzn ceteris paribus uważane za atrakcyjniejsze niż te płaskie. Żadne gadanie typu "wcale nie ważne jak wyglądasz, ważne jak się czujesz" nic tu nie zmieni. Zresztą można być i atrakcyjną i ładnie się czuć w swoim ciele. <br /><br />Rozwiązaniem problemu niskiej wagi (jeżeli chcesz zyskać tłuszczyku, który na piersiach, biodrach i zadku u kobiet jest bardzo atrakcyjny!) jest zwiększenie spożywania glukozy. Możesz to robić przyjmując formę pośrednią czyli skrobię. Idealnie nadają się do tego ziemniaki - mają trochę białka i dużo skrobi.<br /><br />Ziemniaku muszą być oczywiście ugotowane, by były lekkostrawne i lepiej przyswajalne niż surowe.<br /><br />@Wszyscy<br />O pogaństwie typu "wizualizuj jak chcesz wyglądać a będziesz tak wyglądać" nie będę nić mówił, bo to bardziej jakiś ksiądz powinien się wypowiedzieć. :)Wojciech Majdahttp://permakultura.net/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-66739619661436601992010-09-13T19:42:33.591+02:002010-09-13T19:42:33.591+02:00Moczone orzechy są świetne i smaczniejsze przede w...Moczone orzechy są świetne i smaczniejsze przede wszystkim niż suszone. A jogurty orzechowe? hm...ciekawa jestem bardzo i podeksytowania, surowe jogurty? jaaaaaacie ;-). Cierpliwość będzie, bo sama mam 2 tygodnie oczyszcania. PozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-37307386915311903612010-09-12T13:53:56.143+02:002010-09-12T13:53:56.143+02:00Orzechów nie kiełkuję, ale moczę, smakują jak świe...Orzechów nie kiełkuję, ale moczę, smakują jak świeżo zerwane z drzewa, a co do orzechowych jogurtów, to niebawem będą u mnie na blogu, najpierw testuje je na sobie, zanim Wam je polecę muszę sprawdzić, czy nie szkodzą:)<br />Jem je już któryś chyba 3 czy 4 tydzień, średnio 2-4 dni w tygodniu, wiec chyba już nadszedł czas żeby wrzucić przepis na blog.<br />Aaaaaaaaa<br />Tylko, że za tydzień szejki, no to musisz się uzbroić w cierpliwość:)Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14636339218577271512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-31298688937561517342010-09-12T12:12:05.117+02:002010-09-12T12:12:05.117+02:00Marcin znam ten ból znikania...Wybaczam to pisanie...Marcin znam ten ból znikania...Wybaczam to pisanie na szybko;-).<br />Tak sobie myślę, że znów chodzi o słuchanie naszego ciała, jeśli mi tych mięśni za mało to poiwnnam działać, ruszać 4 litery a nie narzekać!! I pomimo, że dieta, pogoga, że reumatyzm czasem doskwiera przy wchodzneiu na 4 piętro zacznę od instensywnych spacerów i w tą jogę się wgłębię..przynajmniej poczytam o tym. <br />Orzechy i nasiona...hm....moczone tak, kiełkowane - orzechów nigdy nie kiełkowałam, proces przebiega tak samo jak przy typowo kiełkowatych, np. lucernie? A fermentowane?? pisz mi koniecznie o co tu chodzi;-). Pozdrawiam serdecznieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-80813023366659069472010-09-12T00:12:56.404+02:002010-09-12T00:12:56.404+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14636339218577271512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-67311658629791994772010-09-11T23:59:18.161+02:002010-09-11T23:59:18.161+02:00Kurcze, ale jestem zły:)
Przez ostatnie pół godzin...Kurcze, ale jestem zły:)<br />Przez ostatnie pół godziny piałem komentarz i go wcięło!<br />Już chciałem iść spać, więc ten nie będzie już od serducha, tylko na szybko.<br />Sorki:(<br />Z masą u witarian chodzi o to, ze tak jak już zostało trafnie napisane organizm sam dopasowuje sobie wagę do potrzeb. Nie odkładamy niepotrzebnego tłuszczu tak jak na tradycyjnej diecie, nasze jelita nie są pełne śluzu i zalegających odpadów, więc i waga nasza jest jaka jest. Problem jest taki, że u nas to widać, bo nie posiadamy tkanki tłuszczowej, ale mięśni mamy tyle samo co przeciętny ,,zjadacz chleba", tylko nie pokrywa ich warstwa tłuszczu, moim zdaniem zupełnie zbędnego. Jeśli chodzi o mięśnie, to wszystko co potrzebne jest w filmie Tima. Dzięki niemu dotarło do mnie już dawno jaka jest jedyna droga na zwiększenie wagi. Możesz to zrobić tylko po przez ciężką, żmudną i długą pracę nad mięśniami. Tak jak mnie uczono w szkole nieużywane narządy zanikają i nie chodzi tu tylko o narządy wewnętrzne. Jeśli nie ćwiczysz mięśni, twój organizm stwierdza, że nie potrzeba Ci ich więcej i po prostu ich nie buduje, bo i po co utrzymywać przy życiu i karmić tkankę, której tak naprawdę nie potrzebujesz?!?!?!?<br />Nasze ciało jest perfekcyjne w działaniu, a to jest kolejny przykład na to. <br />Dieta jest mniej ważna, ważne jest żeby dać naszemu ciału(przez SYSTEMATYCZNE ćwiczenia) i psychice (przez wizualizację naszego celu, tego jak chcemy wyglądać) sygnał do produkcji tkanki mięśniowej.<br />Tim waży ile waży, ponieważ jest bardzo aktywnym człowiekiem i dopóki będzie tak żył dalej jego waga będzie się utrzymywała na tym poziomie. Najlepszym przykładem jest na to nie wiem czy mieliście okazję widzieć kogoś rękę lub nogę po ściągnięciu gipsu???<br />MAsakra jaki zanik mięśni, nawet w ciągu miesiąca!!!<br />Organizm nie chce żywić niepotrzebnych tkanek, więc chcecie ważyć więcej ruszcie tyłki i do roboty, na zdrowie Wam to wyjdzie:)<br />A jeśli chodzi o orzechy i nasiona, to obowiązkowo moczone, kiełkowane lub fermentowane. Głównie nasiona słonecznika, sezamu, siemienia, pestki dyni, orzechy brazylijskie i migdały.<br />Dobra uciekam w kimę, jak masz jakieś pytania, to śmiało, jutro odpowiem.<br />Dobranoc!!!Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14636339218577271512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-31164814176693152792010-09-11T19:42:14.512+02:002010-09-11T19:42:14.512+02:00Cudzinka dziękuję za informacje!!Cudzinka dziękuję za informacje!!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-36629821234558040862010-09-11T19:13:47.715+02:002010-09-11T19:13:47.715+02:00Aniu,
nasion jeszcze nie zgłębiłam, więc wolałam ...Aniu, <br />nasion jeszcze nie zgłębiłam, więc wolałam się nie wypowiadać. Moje pierwsze koty za płoty są tu: http://cudzinka.blog.pl/aminokwasy,15042814,n . Witarianie ziarna moczą, co pomaga je trawić, albo robią kiełki. Niektóre można zemleć i zrobić posypkę, a są i takie, które powinny pojawiać się w diecie w miarę często. Odkryłam już siemię lniane i pestki słonecznika, teraz wydziwiam nad sezamem i ziarnami dyni. Z ryżem eksperyment mi nie wyszedł, pszenicę wolę skiełkowaną. Teraz zasadzam się na amarantusa. <br />Eksperymentujmy! :) <br /><br />ABC jogi tu znalazłam: http://www.joga-joga.pl/pl13 i tyle od siebie dodam, że kiedy ćwiczysz asany a jakieś mięśnie bardzo się wysilają, to trzeba pozycję zacząć od nowa. W jodze wszystko opiera się na kościach i co najwyżej ścięgna się powinny porozciągać. Joga nie jest na wysiłek. Trzeba tylko bardzo uważnie się ustawiać, a potem się w tym trwa, i trwa, i spływa na człowieka spokój. ;)cudzinkahttps://www.blogger.com/profile/07367610039829325846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-34767596104573761482010-09-11T19:02:07.748+02:002010-09-11T19:02:07.748+02:00Krysiu pomoc ogromna, jeszcze ja sie bedę musiała ...Krysiu pomoc ogromna, jeszcze ja sie bedę musiała podszkolić z tymi linkami w komentarzasz, póki co: DZIĘKUJEMY;-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-77356823247735070352010-09-11T18:57:15.781+02:002010-09-11T18:57:15.781+02:00Dzięki za Super post i Super rady na komentarzach!...Dzięki za Super post i Super rady na komentarzach!<br /><br />A zdrowy egoizm musi być, w mysl zasady<br />"Kochaj bliźniego jak SIEBIE samego"krystynahttps://www.blogger.com/profile/06601147712863712118noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-46220986490516178222010-09-11T18:54:31.866+02:002010-09-11T18:54:31.866+02:00Linki od Cudzinki, żeby mi było łatwiej otwierać i...Linki od Cudzinki, żeby mi było łatwiej otwierać i pewno nie tylko mnie. A warto:<br /><br /><a href="http://www.ziolaiprzyprawy.info/2009/12/22/przyprawy/imbir/" rel="nofollow">http://www.ziolaiprzyprawy.info/2009/12/22/przyprawy/imbir/</a> oraz<br /><br /><a href="http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/cudowny-imbir_33621.html" rel="nofollow">http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/cudowny-imbir_33621.html</a><br /><br /><a href="http://www.youtube.com/watch?v=ZUAsazwL0IM&p=2A042DEF1603E238&playnext=1&index=12" rel="nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=ZUAsazwL0IM&p=2A042DEF1603E238&playnext=1&index=12</a>krystynahttps://www.blogger.com/profile/06601147712863712118noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-27938092597276770362010-09-11T18:20:07.799+02:002010-09-11T18:20:07.799+02:00Sylwek uświadomiona w sumie od niedawna, a od kilk...Sylwek uświadomiona w sumie od niedawna, a od kilku lat gdzieś tam drążyłam, szukałam i nie wiedziałam co z czym jeść... I nam tu wszystkim razem jak dobrze, i miło że nas odwiedzasz;-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-91233356486864803032010-09-11T18:18:45.710+02:002010-09-11T18:18:45.710+02:00Cudzinko Droga rozbroiłaś mnie tym afrodyzjakiem, ...Cudzinko Droga rozbroiłaś mnie tym afrodyzjakiem, ha i chyba będę miała dobry argument na pewne zdziwienia i zapytania ;-),za linki bardzo Ci dziękuję, i musze powiedzieć że po raz pierwszy słyszę o paście imbirowej na reumatyzm!, ale że imbir leczy też migreny??! Tyle lat człowiek się męczy a tu proszę...Cudzinko życie mi uratowałaś. Jeśli chodzi o jogę: nie mam o tym zielonego pojęcia, więc ktoś kto już w tym "siedzi" niech poleci mi jakieś ksiażki może? Chciałam medytacji spróbować, ale ze względów pewnych - boję się by nie poszło mi w czachę - że tak delikatniej to ujmę, nie chcę z tym zaczynać. Ale nad jogą muszę się zastanowić!! <br />NAJGROŹNIJSZY WYNALAZEK ŚWIATA - znamy i dziękujemy za przypomnienie. A i z praktyki powiem, że całe wakacje chodzę boso (jeśli jestem w rodzinnym mieście)i naprawdę człowiek czuje się o stokroć lepiej...żadnych leków nie trzeba, ot kontaktu z Ziemią;-). Ubieranie na cebulkę - obiema rękoma się podpisuję, bo nic nie da nam fakt 1 grubego swetra, czy 1 pary grubych skarpet...niby takie oczywiste, a nie pamiętamy o tym. Z przytyciem - dziękuję, ciekawią mnie te nasiona, jak to zrobić na surowo?<br />Pozdrawiam baaaardzo ciepło, boso i cebulkowo. BuziakiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-49929162479432408262010-09-11T18:17:31.227+02:002010-09-11T18:17:31.227+02:00Cieszę się bardzo, że jesteś uświadomiona hehe, ja...Cieszę się bardzo, że jesteś uświadomiona hehe, jakoś tak jest, że w wirze codzienności można zapomnieć jaką moc posiadamy :] Ściskam ostrożnie... <br /><br />Dziękuję Cudzinko za ciekawe informacje :)<br /><br />Dobrze mi tu z Wami heh :DSylwekhttps://www.blogger.com/profile/18363607541056837665noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-22589790905034116132010-09-11T18:02:06.788+02:002010-09-11T18:02:06.788+02:00Sylwek ja Ci z całego serca dziękuję za każdą lite...Sylwek ja Ci z całego serca dziękuję za każdą literę w Twoim komentarzu;-). Ja po ubiegłym roku też już nabrałam więcej doświadczenia, więc oczyszczanie na pewno nie będzie już tak jak przykładowo p. Dąbrowska opisała to w książeczce, ale więcej eksperymentów, więcej surówki, i inne podejście do tego zimna. O przyciąganiu czegoś energią - to ja już dużo wiem i też sprawdzone, ale dzieki za uświadomienie, że o większej ilosci mięśni, tłuszczyku też można, ba trzeba marzyć;-). A z uśmiechem, oj dziś chyba nadrabiam za ostatni tydzień!! dziękuję za te słowa o wyglądzie i samopoczuciu tym w środku, wiesz ja to zawsze mówię: szczupła, ale za to zdrowa!! A tu mam jeszcze jeden mocny tekst hi hi. Dzięki. Ze ściskaniem: uważać na kości! pozdrawiam ciepło i baaardzo optymistycznie i dziekuję jeszcze raz za informacje.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-88602069894009108632010-09-11T16:30:57.254+02:002010-09-11T16:30:57.254+02:00Z tyciem mam na odwrót, tematu nie zgłębiałam, wię...Z tyciem mam na odwrót, tematu nie zgłębiałam, więc po łebkach, jako pytania raczej. <br />Po pierwsze, znawcy mówią, że organizm sam ustali wagę, która dla niego jest najlepsza i ona niekoniecznie musi odpowiadać uśrednionej społecznej. Sygnałem niepokojącym są: zasłabnięcia, drżenie mięśni oraz zatrzymanie miesiączki (wbrew zapewnieniom witarianki miesiączkują, ale bezboleśnie, krótko i nieobficie). <br />Po drugie: dziennie albo garść orzechów (własna garść jako miarka) albo pół avocado jako dowóz tłuszczu, który nie obciąży wątroby. Do surówek właściwy tłuszcz (wiesz, że są tacy ortodoksi, którzy odrzucają oliwę z oliwek ekstra dziewiczą i samodzielnie robią tłuszcz z różnych orzechów?) <br />Po trzecie: ilość owoców. Jeden owoc na śniadanie nie wystarczy! Ani nawet dwa. Na przeliczenia metody są dwie: albo kalorie (dla średnio aktywnego mężczyzny to 1000 kcal na śniadanie, kobiety nieco obniżają poprzeczkę, a ja sugeruję, żeby to nie było mniej niż 600 kcal), albo waga (pi razy oko kilogram na dzień) - a dotyczy to samych owoców. Dla przytycia owoce raczej gęste typu banany, mango, papaja, (eee, nic mi do głowy nie przychodzi) a nie soczyste (arbuz, pomarańcze, jabłka). <br />Po czwarte: ziarna. Na ten temat za mało mam danych, więc niech zostanie jako hasło, które ja przetrenuję, a znawcy dopowiedzą. <br /><br />Jeśli się pomyliłam, to proszę o skorygowanie przez bardziej doświadczonych. Bo pisałam pod wpływem teorii i intuicji tylko ;)cudzinkahttps://www.blogger.com/profile/07367610039829325846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9096213392806322698.post-14066495725477121142010-09-11T16:00:10.422+02:002010-09-11T16:00:10.422+02:00Z imbirem nie przesadzać, bo to afrodyzjak ;P
A ta...Z imbirem nie przesadzać, bo to afrodyzjak ;P<br />A tak naprawdę to ze względu na mocny, wyrazisty smak, który (zbyt) zmienia smak potraw oraz znieczula kubki smakowe. O imbirze: http://www.ziolaiprzyprawy.info/2009/12/22/przyprawy/imbir/ oraz http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/cudowny-imbir_33621.html <br /><br />Żeby było cieplej można ćwiczyć jogę, szczególnie te pozycje odwrócone (pozycja psa, świeca, stanie na głowie) - znawcy twierdzą, że mają coś wspólnego z żywiołem ognia (ke?). <br /><br />Co do hartowania: <br />bieganie boso polecane również po wystąpieniu przymrozków. Różnica jest taka, że nogami szybciutko drobimy i na świeże powietrze wychodzimy już po ćwiczeniach robionych w domu, które nas rozgrzały. Mogą ludzie boso po ogniu chodzić, to tym bardziej po śniegu. Na początek krótko, potem można czas wydłużać (tak czy siak po śniegu nie dłużej niż 15 minut). Polecam doświadczenie, jakim jest chodzenie po śniegu - on naprawdę parzy! Morsem nie trzeba być, ale kąpiele powietrzne naprawdę hartują. <br />O chodzeniu boso taki link, który już pewnie znacie: http://www.youtube.com/watch?v=ZUAsazwL0IM&p=2A042DEF1603E238&playnext=1&index=12<br /><br />Ubieranie na cebulkę, wielowarstwowo. Moja przyjaciółka kiedyś całą zimę przetrwała w wiatrówce, wkładała pod nią dwa dodatkowe swetry. Między warstwami ubrania jest powietrze, które zachowuje się jak w termosie - izoluje. Raczej z włókien naturalnych. <br /><br />No i tyle na razie mi się przypomniało.cudzinkahttps://www.blogger.com/profile/07367610039829325846noreply@blogger.com